- Jestem przykładem na to, że do Grzegorza Ciechowskiego należy dojrzeć. Jak byłem nastoletnim chłopcem, który słuchał amerykańskiej muzyki, to nie do końca wiedziałem, o co chodzi w muzyce Republiki. Nawet pamiętam taki koncert Ciechowskiego w Grodzisku Mazowieckim, na którym byłem i nie do końca mnie to złapało – powiedział gość w rozmowie z Marcinem Kusym.
Leski przypomniał, że Grzegorz z Ciechowa był producentem muzycznym i to właśnie on zdefiniował w Polsce nazwę tego zawodu. Nawiązując do tego faktu, Leski uznał, że Ciechowski był człowiekiem, który miał wszystko.
- Musiałem przejść pewną ścieżkę, żeby zrozumieć, że był to wizjoner, który przekraczał swoje czasy. Był chyba jednym z pierwszych profesjonalnych producentów muzycznych, który przekraczał epokę. Człowiek wielkiego formatu i tekściarz. Pan Grzegorz miał po prostu wszystko – dodał Leski.
W drugiej części rozmowy gość podsumował wakacyjną trasę koncertową i zapowiedział jesienne koncerty. Wyemitowaliśmy też nowe nagranie muzyka, pt. "Pocisk". Zapraszamy do wysłuchania.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadzi: Marcin Kusy
Gość: Leski (Paweł Leszoski)
Data emisji: 29.08.2018
Godzina emisji: 13.20
abi