Na jej talencie poznano się dość wcześnie, bo już jako 3-latka śpiewała na rodzinnych imprezach. Sama nie wie, czy talent muzyczny odziedziczyła po matce-pielęgniarce z pięknym głosem, czy po ojcu inżynierze-górniku, grającym na akordeonie. Była córką tatusia, ale jej nie rozpieszczano, gdyż gwiazda za młodu była krnąbrnym i nieposłusznym dzieckiem. Do dziś jej zostało, że wszystko chce robić po swojemu.
Artystka przyznaje, że lubi piękno - pięknych ludzi, piękne rzeczy, piękno w muzyce, sztukę. - Tego wokół jest bardzo dużo, trzeba tylko zauważyć - mówi śpiewaczka.
Solistka jest z wykształcenia śpiewaczką operową, która na scenie łączy muzykę klasyczną z gatunkami takimi jak pop, jazz, house, etno, art-rock, ambient czy drum & bass. - Takie połączenie stylu operowego z rozrywkowym to classical-crossover - wyjaśnia.
Izabela Kopeć ma w repertuarze również pieśni i arie Bacha, Haendla, Mozarta, Rossiniego, Debussy'ego, Chopina, Saint-Saensa, twórczość hiszpańskich kompozytorów, takich jak Obradors i Manuel de Falla, a także muzykę musicalową, operetkową oraz romanse hiszpańskie i rosyjskie.
W jakim wieku artystka zdobyła swą pierwszą nagrodę? W jakich okolicznościach nagrywała hymn na beatyfikację Jana Pawła II? Posłuchaj całej rozmowy, w trakcie której można posłuchać trzech utworów w wykonaniu wokalistki.
***
Tytuł audycji: "Już taki jestem" w paśmie "Cztery pory roku"
Prowadzi: Jolanta Fajkowska
Gość:
Data: 29.03.2018
Godzina emisji: 9.44, 10.46, 11.41
ag