Grzegorz Ruszczyk przyznaje, że przepisy tworzono, kiedy nikt nie przewidywał, że kiedyś będzie coś takiego, jak pandemia koronawirusa. Podkreśla przy tym, że przepisy są na tyle ogólne, że zawsze można powołać się na któryś paragraf.
- Muszą zaistnieć dwie okoliczności, żeby pracownik mógł odmówić wykonania pracy - mówi prawnik. To jest złamanie przepisów BHP i zagrożenie dla życia lub zdrowia. Z pierwszą przesłanką sprawa jest jasna, bo katalog przepisów BHP jest określony. To są np. maseczki, rękawiczki, płyn do dezynfekcji, zachowanie odległości między pracownikami. Co więcej, jeżeli w zakładzie pracy pojawi się osoba zakażona, to pracodawca ma obowiązek poinformować niezwłocznie resztę załogi o możliwości zakażenia. Nie można tego utajnić.
Radca zwraca uwagę, że odmówić wykonania pracy można jedynie wtedy, kiedy jest bezpośrednie zagrożenie utraty zdrowia lub życia. Osoba zakażona w najbliższym otoczeniu może za takie zagrożenie uchodzić. - Ale odmowa wykonania pracy nie oznacza porzucenia pracy - przestrzega gość Programu 1 Polskiego Radia. To jest jedynie sygnał dla pracodawcy, żeby coś z tym zrobił. Zwraca uwagę, że jeżeli pracodawca zastosował się do wytycznych, to ma prawo oczekiwać, że pracownik przyjdzie i będzie wykonywał swoje obowiązki.
.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Grzegorz Ruszczyk (radca prawny)
Data emisji: 2.06.2020
Godzina emisji: 9.21
ag