Przy zmianie dostawcy sprawdzić należy opłatę za energię elektryczną, bo tylko ta opłata się zmieni.- Cała reszta opłat się nie ziemni, ponieważ jesteśmy cały czas przyłączeni do jednego dystrybutora – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska z URE.
Stawki dystrybucyjne kalkuluje Urząd Regulacji Energetyki. – Generalnie chodzi o to, że płacimy za stały dostęp do sieci, za to, że mamy ciągłość dostaw energii, za to, że jeżeli coś się zepsuje to jest pogotowie energetyczne i przez całą dobę możemy dzwonić i ktoś przyjedzie i naprawi usterkę – wyjaśnia gość "Czterech pór roku".
Głośniewska tłumaczy, że inny reperuje sieci, inny dostarcza energię, a inny jest właścicielem infrastruktury. - To właśnie po to, żebyśmy mogli bardzo łatwo i szybko zmienili dostawcę energii – wyjaśnia.
Możemy wybrać dowolnego dostawcę. – Każdy z nas ma taką możliwość. Nawet, jeżeli mieszkam w bloku, a mój sąsiad kupuje energie od jednego sprzedawcy, ja od innego, a sąsiad i góry u jeszcze innego – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska z URE.
Zainteresowani zmianą operatora powinni zajrzeć na stronę Urzędu Regulacji Energetyki maszwybor.ure.gov.pl. – Na tej stronie jest kalkulator. Wpisujemy tam kod miejscowości, w której mieszkamy, a następnie pokazuje nam się cała lista sprzedawców - informuje ekspert.
System pokazuje także, na co należy także zwrócić uwagę. – Na przykład czerwona lampeczka oznacza: uważaj tu mogą być dodatkowe opłaty - tłumaczy.
Posłuchaj całej rozmowy z Agnieszką Głośniewską z URE.
Rozmawiał Roman Czejarek.