Niepełnosprawny też może prowadzić auto

Nie każdy ośrodek może prowadzić szkolenia dla kierowców niepełnosprawnych. - Wymagania w stosunku do takiego ośrodka są stosunkowo duże - zwraca uwagę Krzysztof Marciniak z Instytutu Transportu Samochodowego. Przede wszystkim ośrodek musi dysponować odpowiednim samochodem. Ponieważ rodzajów niepełnosprawności jest bardzo dużo więc nie jest proste posiadanie samochodu, który odpowiada potrzebom, jeśli nie wszystkich, to większej części osób niepełnosprawnych.
Również nie każdy instruktor, który radzi sobie ze szkoleniem osób sprawnych potrafi poradzić sobie ze szkoleniem osób niepełnosprawnych. - Instruktor w dużej mierze musi być również psychologiem - zauważa gość "Czterech pór roku".
Krzysztof Marciniak podkreśla, że kiedy już niepełnosprawny zdobędzie prawo jazdy to może mieć kłopot z kupnem odpowiednio przystosowanego samochodu. W salonach takie samochody nie stoją. Są tam tzw. samochody bazowe. Dlatego po wyborze pojazdu warto skonsultować się z firmą zewnętrzną, która specjalizuje się w adaptacji takich samochodów. W Europie koncerny samochodowe współpracują z firmami zajmującymi się przystosowanie aut do potrzeb niepełnosprawnych. W Polsce również tworzona jest sieć takich firm adaptacyjnych. Obecnie jest ich już 12.
- Te serwisy praktycznie każde auto dowolnego modelu są w stanie przystosować do potrzeb kierowcy niepełnosprawnego w zakresie jakiego oczekuje - zapewnia w radiowej Jedynce Marciniak. Dodatkowy koszt to 10-20 procent wartości auta. Na własną rękę nie da się zrobić takich przeróbek. - 50 procent kosztów jest refundowane przez Stowarzyszeniu Pomocy Niepełnosprawnym Kierowcom - SPiNKa. Tam można szukać odpowiedzi na wszelkie pytania związane z problemami niepełnosprawnych kierowców - poinformował Krzysztof Marciniakl.
Niepełnosprawny, który chce prowadzić auto wcześniej powinien sprawdzić, czy ma do tego predyspozycje. Gość radiowej Jedynki poradził, żeby takie osoby zgłosiły się do Instytutu Transportu Samochodowego, który ma profesjonalne urządzenie, na którym można przeprowadzić odpowiednie testy i zweryfikować, czy niepełnosprawny ma wystarczające zdolności manualne do bycia kierowcą.
Rozmawiał Bogdan Sawicki.
(ag)