Z roku na rok przybywa w Polsce otyłych dzieci. Do 2006 roku, na przestrzeni 35 lat, ich odsetek wzrósł dwukrotnie. Średnio, jest w Polsce 16 proc. dzieci i młodzieży z nadmierną masą ciała.
Wpływ na nadwagę dzieci mają przede wszystkim sposób odżywiania i styl życia, w tym brak aktywności ruchowej. Dziecko uczy się przez naśladownictwo, powiela zachowania rodziców. Jeżeli tata z mamą siedzę w sobotę na kanapie, to dziecko będzie robiło to samo. U młodszych dzieci występuje jeszcze naturalna potrzeba ruchu. Z wiekiem zacznie się ono jednak przyzwyczajać do siedzenia. - To jest problem współczesnego młodego pokolenia. Siedzi i się nie rusza. Nie możemy mówić o zdrowym odżywianiu bez aktywności fizycznej - dodała Joanna Jaczewska-Schuetz.
Nadwaga w każdym wieku jest groźna, ale około 10 roku życia zaczyna być bardzo poważnym problemem. - Nawet 80 proc. młodzieży z otyłością w okresie dojrzewania, będzie otyłymi dorosłymi - wyjaśniła z kolei Aneta Taraszewska z IŻŻ. Zwróciła też uwagę, że żywienie i aktywność fizyczna są odpowiedzialne za nieco ponad połowę naszej nadwagi. Reszta zależy od genetyki. Uwarunkowanie genetyczne nie wykluczają jednak aktywności fizycznej. - Łatwo jest zrzucić winę na geny, bo ma się wtedy poczucia, że i tak nic nie można zrobić. Trzeba działać. Prawidłowe żywienie i ruch są podstawą zdrowia - dodała Taraszewska.
Jak stwierdzić, że nasze dziecko ma nadwagę? Najlepiej zgłosić się do pediatry, który sprawdzi to za pomocą tzw. siatki centylowej. Można zacząć się martwić jeśli wzrost i masa ciała wychodzą poza 85 centyl. To oznacza, że dziecko ma nadwagę.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Romana Czejarka z Anetą Taraszewską i Joanną Jaczewską-Schuetz z Instytutu Żywności i Żywienia.
"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00.
tj