Polska w swoich planach nie sięga aż tak daleko. Planuje się, że wspomniany poziom osiągnie tylko, albo aż, piętnaście procent. Aby to osiągnąć do 2020 roku, niezbędne jest wybudowanie do tego czasu kilkudziesięciu tysięcy obiektów energetycznych o wartości ponad sześćdziesięciu miliardów złotych. Które wybrać? W Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym działa specjalny ośrodek naukowo - badawczo - edukacyjny w Ostoi koło Szczecina, który zajmuje się właśnie pozyskiwaniem energii ze źródeł odnawialnych. O jednym z przykładów mówią Markowi Borowcowi pracownice ośrodka: Patrycja Rogalska i Magdalena Klera:
Patrycja Rogalska: - Powstaniu ośrodka przyświecała idea stworzenia miejsca, w którym będą realizowane cztery działalności: badawcza w zakresie odnawialnych źródeł energii, działalność informacyjna w tymże zakresie, działalność prezentacyjna i działalność edukacyjna.
Działalność edukacyjna to rozumiem, że odwiedzają was tutaj nie tylko studenci, ale także i młodsi.
Patrycja Rogalska: - Prowadzimy dosyć kompleksowe zajęcia edukacyjne zarówno dla grup ze szkoły podstawowej, gimnazjalistów, licealistów. Także teraz mamy w planie realizować ciekawy projekt szkoleniowy dla przedszkolaków pod tytułem „Mój mały wkład w lepszy świat”, który właśnie zajmuje się głównie tematyką związaną z ochroną środowiska, poszanowaniem energii, specjalnie dla naszych najmłodszych. Prowadzimy też ciekawe szkolenia dla studentów, a teraz w planie mamy realizacją projektu szkoleniowego dla budowlańców i developerów związanych z instalacjami związanymi z energią odnawialną.
Teraz już jesteśmy przy jednym urządzeniu.
Magdalena Klera: - To są fotoogniwa. Są to urządzenia, które przetwarzają energię promieniowania słonecznego na energię elektryczną, najkrócej mówiąc. Na terenie ośrodka mamy dwa układy: fotowoltaiczny, mamy układ cienkowarstwowy i mamy układ monokrystaliczny. Moduły poza celami badawczymi, wykorzystywane są też praktycznie do pozyskiwania energii na nasze potrzeby. Jeżeli zwrócimy uwagę, jaka ilość dwutlenku węgla, jego emisji, przy zastosowaniu fotoogniw jest zmniejszona, że środowisko jest czyste, że nie mamy tutaj żadnego zanieczyszczenia, zapylenia, że żaden transport związany z dostawą opału nie jest potrzebny, że może być to układ wykorzystywany wszędzie tam, gdzie nie ma możliwości wpięcia się do sieci elektrycznej, to pytanie co jest opłacalne, zawsze pozostaje jakąś taką drażliwą sprawą kwestia ekonomiczna. Oczywiście, nie jest to instalacja zbyt tania. Nasze rozwiązania legislacyjne tu w Polsce też nie sprzyjają, powiedzmy sobie szczerze, rozwojowi energetyki słonecznej. Niemniej jednak są to działania, które musimy poczynać, które musimy rozwijać, choćby ze względu na to, że jesteśmy zobligowani do tego przez Unię Europejską, przez dokumenty, które Polska również podpisała, a także ze względu na to, że powinniśmy dbać o to, żeby nasze środowisko było czyste i żebyśmy pozostawili po sobie ziemię przynajmniej taką, jaką dostaliśmy w spadku po naszych przodkach.
Tu już mamy element edukacyjny właśnie, to co powiedziała pani dyrektor, bo to nie jest tylko pozyskiwanie prądu, ale sposób jego pozyskiwania.
Patrycja Rogalska: - Oczywiście. Cały ten układ jest regularnie wykorzystywany w zajęciach edukacyjnych. Wszystkie elementy cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem, zarówno młodszych uczestników, jak i starszych, którzy tutaj przyjeżdżają i uczą się na temat tego, jak to działa i w jaki sposób możemy, uzyskując energię ze źródeł odnawialnych, szanować środowisko.