Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 23.02.2010

Prąd z ruchu

Naukowcom z Duke University udało się stworzyć pierwszy prototyp urządzenia, które jest w stanie przetwarzać energię produkowaną podczas ruchu w prąd elektryczny...

Generowanie prądu możliwe jest w różnych warunkach fizycznych, co sprawia, że więcej energii może być zamienianej na prąd. O szczegółach Kamil Olak:

Urządzenie ma być alternatywą dla baterii.

Michał Brennek z Regionalnego Centrum Ekologicznego w Warszawie: - Pomysł jest świetny, wykorzystywany na szeroką skalę w samochodach hybrydowych i w rozmaitych ekologicznych rozwiązaniach w transporcie miejskim. To się nazywa rekuperator, zasada działania polega na tym, że jeśli mam dowolny obiekt w ruchu, potrzebujemy zahamować ten ruch, to włączamy takie urządzenie, które odzyskuje energię, przekształca ją na elektryczność i ją magazynuje po to, żeby potem móc np. ten obiekt wprowadzić w ruch.

Podczas ruchu z każdym kolejnym krokiem wytwarzamy porcję energii, która jest bezpowrotnie marnowana.

Michał Adamczyk – dziennikarz zajmujący się nowymi technologiami: - Biegnąc czy chodząc wytwarzamy sporo energii, która nie jest wykorzystywana, poza tym, że się przemieszczamy. Pomysł naukowców polega na tym, aby część tej energii wykorzystać do zasilania urządzeń, które ze sobą nosimy, np. telefon, odtwarzacz, aparat, GPS itd.

Stąd pomysł naukowców, aby stworzyć miniaturowy generator energii elektrycznej napędzanej zwykłą aktywnością człowieka.

Michał Brennek: - Mogłoby być genialnie zastosowane np. na siłowniach, bo tam ludzie dużo ruchu wykonują, które mogłyby produkować energię, co za problem bieżnię czy rower podłączyć do generatora prądu i np. zasilać oświetlenie takiej sali. Więc jeżeli ktoś zrobi strój, który potrafi zasilać moją MP3 podczas biegu, mogę przecież ładować swój telefon czy oświetlać się biegając.

Nowe urządzenie, dzięki możliwości przestrajania, produkowałoby energię elektryczną generowana przez ciało człowieka w trakcie ruchu.

Michał Adamczyk: - Powstanie specjalna odzież, w której zostaną zaszyte różne elementy i podczas kroków czy wymachów rąk będzie zbierana energia do małego akumulatorka, a z niego przekazywana np. do telefonu komórkowego czy MP3.

Stworzono już urządzenia wykorzystujące energię powstałą podczas ruchu człowieka, np. dyskoteka.

Michał Brennek: - Im bardziej ludzie skakali, tym więcej mieli świateł w tej dyskotece, bo zainstalowane było takie urządzenie, które się nazywa rekuperator, które odzyskuje energię ruchu i przekształca ją w energię elektryczną. Jeśli chodzi o energię cieplną, którą wydzielamy podczas ruchu, to przekształcenie jej na energię elektryczną może nastręczać większych problemów.

Dlatego, zdaniem naukowców, zaprezentowane wyniki są dopiero wstępem do badań inżynieryjnych, wskutek których za kilka lat powstanie odzież wyposażona w układy do zasilania w energię elektryczną posiadanych przez nas urządzeń elektronicznych.