W ciągu dwóch lat na terenie Delty Wisły i Zalewu Wiślanego powstanie bezpieczna infrastruktura żeglarska. Przedstawiciele 13-tu samorządów z województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego już podpisali z Pomorskim Urzędem Marszałkowskim umowę partnerską na realizację projektu Pętli Żuławskiej. Joanna Stankiewicz:
Projekt zakłada kompleksowy rozwój turystyki na drogach wodnych, które od wielu lat nie były wykorzystywane przez żeglarzy.
Zbigniew Ptak – kierownik Biura Rozwoju Dróg Wodnych województwa pomorskiego: - To, czego brakowało i co powodowało, że nie było napływu turystów, żeglarzy to był brak infrastruktury, brak odbioru wszelkich nieczystości, stacji paliwowych, zaopatrywania w wodę, ładowania akumulatorów, brak było bezpiecznych miejsc postojowych.
Powstaną więc porty, przystanie żeglarskie oraz pomosty cumownicze służące zarówno uprawianiu sportów wodnych, jak też innym formom aktywności. Projekt pozwoli też pokazać turystom unikatowe w skali kraju dziedzictwo kulturowe Żuław Wiślanych.
Janusz Goliński – wójt gminy Cedry Wielkie: - Mówimy o turyście, który jest zainteresowany specyfiką i kulturą żuławską. Chcemy to pokazać tym, którzy jadąc nad morze mogą się na moment zatrzymać i zobaczyć, że Żuławy to teren specyficzny, bo woda płynie wyżej niż ziemia.
Również niespotykany krajobraz, którym poszczycić się może m.in. Krynica Morska.
Adam Ostrowski – burmistrz Krynicy M.: - Krajobraz tu jest piękny, z jednej strony Morze Bałtyckie, z drugiej Zalew Wiślany, w środku piękno Mierzei Wiślanej, lasów sosnowych, mikroklimat.
Jerzy Chcisła z urzędu marszałkowskiego województwa warmińsko-mazurskiego ma nadzieję, że nowa infrastruktura na drogach wodnych przyciągnie inwestorów.
Jerzy Chcisła: - Gdy pojawią się mariny, warunki do uprawiania turystyki to pojawia się też inwestorzy, którzy zechcą wybudować tu swoje hotele, różne atrakcje i to powoli zacznie się rozkręcać.
Rozkręcać na razie nie będzie się w Elblągu. Projektu nie podpisał prezydent miasta Henryk Słonina. Marszałek Mieczysław Strug zapewnia, że projekt nie jest zagrożony.
Mieczysław Strug: - Elbląg jest na pewno ważnym miejscem na tym szlaku. Jeśli pan prezydent będzie podtrzymywał tę decyzję, to my powiemy, że ten projekt musi być realizowany i będzie realizowany bez Elbląga. Samorządy już nawiązują współpracę w zakresie turystyki wodnej m.in. z Rosją. W tym roku planujemy zorganizowanie regat żeglarskich przez Zalew Wiślany i regat morskich z Bałtijska do Gdyni.
Pierwszy etap projektu pochłonie 80 milionów złotych, połowa będzie pochodzić z Unii Europejskiej.