Logo Polskiego Radia
Jedynka
Artur Jaryczewski 31.01.2013

KE blokuje fundusze. Zmowa przeciwko Polsce?

- Były ostrzeżenia, że takie wiadomości wyjdą na powierzchnię na finiszu negocjacji budżetowych, żeby popsuć nam szyki - mówił w Jedynce Jacek Saryusz - Wolski.
Jacek Saryusz-WolskiJacek Saryusz-WolskiWojciech Kusiński/PR

Komisja Europejska zdecydowała o wstrzymaniu wypłaty 957 mln euro z funduszy UE na drogi ze względu na informacje o możliwych nieprawidłowościach przy przetargach i o śledztwie w sprawie m.in. trzech współfinansowanych projektów drogowych, dotyczącym możliwej zmowy cenowej. Do czasu wyjaśnienia sprawy Komisja nie będzie Polsce refundować wydatków na drogi. Jacek Saryusz-Wolski, który był gościem magazynu "Więcej świata" podkreślił, że pieniądze są czasowo wstrzymane, a nie zabrane. - Gdyby były zabrane, to wtedy byłby problem - zaznaczył.

Europoseł Platformy Obywatelskiej uważa, że KE podjęła decyzję w fatalnym momencie dla Polski, ponieważ niedługo odbędzie się szczyt budżetowy Unii Europejskiej. - To bardzo zły czas. To wpłynęło na tydzień przed kluczowym szczytem UE, gdzie będziemy walczyli o duże pieniądze. Były ostrzeżenia już, że takie wiadomości wyjdą na powierzchnię na finiszu negocjacji budżetowych, żeby popsuć nam szyki. Tak, to psuje nam szyki - podkreślił poseł PO.

Gość radiowej Jedynki zaznaczył jednak, że w tym przypadku nie można mówić o zmowie przeciwko Polsce, ponieważ jest około dwustu podobnych przypadków i to dotyczy bardzo różnych krajów. Saryusz-Wolski ma nadzieje, że mimo problemów, cała sprawa zostanie wyjaśniona i Komisja odblokuje Fundusze dla polskie drogi.

Rozmawiał Dariusz Rosiak.

>>>Przeczytaj całą rozmowę