Sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa Marka Papały. Andrzej Z. pseudonim "Słowik" i Ryszard Bogucki usłyszeli wyrok uniewinniający. Sędzia ogłaszając wyrok skrytykował prokuraturę.
- To smutne. Kolejny wyrok, gdzie prokuratura staje pod pręgierzem. Wyrok jest o tyle niepokojący, że sprawa dotyczy byłego komendanta policji – oświadczył w radiowej Jedynce Aleksander Pociej. Zaznacza, że w tej sprawie organy śledcze powinny zrobić wszystko jak najlepiej. I przypomina, że w tej sprawie po 15 latach mamy uniewinnienie, a po drugie prokuratura w Łodzi od ponad dwóch lat podważa ustalenia prokuratury warszawskiej. Wersja warszawska zakładała motywy finansowe zabójców, a wersja łódzka zakłada napad rabunkowy.
Aleksander Pociej zaznaczył, że zasada jedności prokuratury zakłada, że nie można prowadzić dwóch postępowań w tej samej sprawie. Według niego tę sprawę powinien wyjaśnić Prokurator Generalny.
Zdaniem senatora należałoby wyciągnąć konsekwencje wobec odpowiednich osób. Zaznacza też, że w sprawie Papały śledczy pokazali ludziom, że wymiar sprawiedliwości jest niewiarygodny i bezsilny.
Pociej sprzeciwia się powoływaniu komisji śledczych. – Ale jeżeli wymiar sprawiedliwości jest bezradny, ktoś powinien się przyjrzeć temu, dlaczego (jest bezradny). Powinien wyjaśnić, dlaczego dwie wersje prokuratury mają dwie wykluczające się wersje zdarzeń – oświadczył senator PO.
Pytany o apelację prokuratury od wyroku uniewinniającego, Aleksander Pociej komentuje, że oznacza to tylko ”wpadkę oddaloną w czasie”. Obawia się, że sprawa Papały może zostać jedną ze spraw nigdy niewyjaśnionych.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.
"Popołudnie z Jedynką" od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!
agkm
>>>Zapis całej rozmowy