Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Owsiński 13.08.2013

Reforma dowodzenia armii. "Ustawa niekonstytucyjna"

Mariusz Antoni Kamiński z PiS powiedział, że główny zarzut dotyczący nowej ustawy o zmianie systemu dowodzenia w wojsku jest związany z jej niekonstytucyjnością.
Batalion Reprezentacyjny Wojska PolskiegoBatalion Reprezentacyjny Wojska Polskiegohttp://www.brepr.wp.mil.pl

- Sprawa tej reformy zakończy się ostatecznie w Trybunale Konstytucyjnym - dodał gość "Debaty w Jedynce".

Tymczasem reforma armii wchodzi w decydującą fazę. Pracę rozpoczyna właśnie grupa oficerów, którzy mają stworzyć nową, wojskową strukturę - Dowództwo Generalne. Zgodnie z zapisami ustawy ma ono skupiać dotychczasowe dowództwa rodzajów sił zbrojnych - od lotników, przez wojska lądowe po marynarzy.

Czesław Mroczek, wiceminister obrony narodowej odnosząc się do zarzutów posła PiS powiedział, że resort posiada ekspertyzy prawne, które wskazują, że ta zmiana jest dopuszczalna na gruncie obecnych zapisów konstytucyjnych. - Zmiana jest rozsądna, logiczna i nie rodzi poważnych obaw, że może być przez Trybunał cofnięta - dodał.

Według Mroczka obecny model dowódczy jest pomieszaniem dwóch systemów. - Mamy hybrydę dwóch systemów. Musimy zmniejszyć ilość dowództw, a zwiększyć ilość wojska w linii - podkreślił.

Adam Kępiński z SLD podobnie jak poseł PiS uważa, że ustawa jest niekonstytucyjna. - Wojsko z natury rzeczy jest formacją zhierarchizowaną i to w jakim kierunku poszliśmy z modelu pionowego na model poziomy nie jest dobre dla polskiej armii. Trzeba coś zmienić, ale nie zabrano się do tego od odpowiedniej strony - powiedział.

Beata Oczkowicz z PSL odpiera zarzuty o niekonstytucyjność ustawy, zwracając uwagę na ekspertyzy prawne, które taką zmianę dopuszczają. - Od 1 stycznia 2014 roku będziemy mieli nowy system dowodzenia - powiedziała.

Z kolei Tomasz Makowski z Ruchu Palikota zwrócił uwagę na fakt, że tegoroczny budżet MON ma zostać zmniejszony o ponad 3,3 mld zł. Według posła takie cięcia są niedopuszczalne.

Szymon Klimczak z Solidarnej Polski mówiąc o oszczędnościach, które MON zamierza wdrożyć, zwrócił uwagę na wcześniejsze działania i próby stworzenia polskiej myśli technologicznej w wojsku i na ich efekty. Jako przykład podał niezrealizowany projekt korwety "Gawron”. - To lanie wody do dziurawego wiadra - dodał.

Zreformowany system dowodzenia armią ma być gotowy w styczniu 2014 roku. Zamiast czterech dowództw rodzajów sił zbrojnych, powstaną dwa dowództwa połączone: generalne i operacyjne. Sztab Generalny skupi się na doradzaniu ministrowi obrony i pracy planistycznej. Reforma przewiduje również, że prezydent - na wniosek premiera - będzie mógł wskazywać osobę do roli naczelnego dowódcy w czasie wojny.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

to

>>>Zapis całej debaty