Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Jaremczak 06.09.2013

Zmiany w OFE. "Mamy nieformalną koalicję SLD-PO"

- Być może wiąże się to z marzeniami pana Leszka Millera żeby być wicepremierem - powiedział w debacie Jedynki "Mam swój rozum" Ryszard Czarnecki z PiS.
Ryszard CzarneckiRyszard Czarnecki Wojciech Kusiński, Polskie Radio

Rząd przedstawił założenia reformy OFE. Zgodnie z nimi środki obligacyjne Otwartych Funduszy Emerytalnych trafią do ZUS, natomiast składka do OFE będzie dobrowolna.

Eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki nie chciał ujawnić, jak jego partia zachowa się w sejmowych głosowaniach nad OFE. - PiS nie będzie kupować kota w worku. Czekamy na szczegóły, w nich tkwi diabeł - powiedział. Nie miał jednak wątpliwości co do stanowiska SLD. - Byliśmy przekonani, że SLD poprze PO ws. OFE - powiedział Czarnecki.

Jego zdaniem fakt, że pomysł reformy skrytykował były premier Jerzy Buzek, którego rząd wprowadzał OFE, jest dowodem na to, iż nie jest ona przygotowana. - Jeżeli czołowy polityk PO, który zawsze w ciemno popierał premiera Tuska mówi, że działania rządu szkodzą państwu polskiemu, to świadczy o potwornym napięciu i wojnie domowej w PO - powiedział Czarnecki.

SLD najprawdopodobniej poprze reformę OFE. - Emerytura z OFE 80 złotych. 17 miliardów kosztowała nas ta operacja, ktoś dobrze z tego żył. 30 miliardów przegrano na giełdzie - wyliczył Bogusław Liberadzki z SLD.

Jego zdaniem była to wielka pomyłka podjęta przed laty, a obecny rząd też by się z tego nie wycofał, gdyby nie przymus budżetowy. - Przestańmy wmawiać ludziom, że zabieramy im pieniądze. To nie są pieniądze pana Kwiatkowskiego, który wyjął je z portfela. Teraz jest szansa, że zatroszczymy się o przyzwoity pod patronatem państwa system emerytalny. Wiadomo, że emerytury będą dużo bardziej prawdopodobne. Trzeba się wycofać z tego błędu i to jak najszybciej - powiedział Liberadzki.

Zgodził się z nim Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem nie możemy sobie pozwolić by beneficjentem niewydolnego systemu dla emerytów byli zarządcy firm i system bankowy. - To była konstrukcja, którą trzeba było ukrócić i zmienić - powiedział Halicki. Podkreślił też, że czekanie i odwlekanie trudnych decyzji nic by nie dało. - Gwarancją i obowiązkiem państwa jest myśleć, co będzie za 20 lat, a nie tylko w tej kadencji. Z tej perspektywy reforma systemu była nieunikniona - podsumował Halicki.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

tj

>>>Zapis całej debaty