Szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak przyznaje, że to dobry moment, aby podjąć dyskusje na temat radia cyfrowego. A to dlatego, że cyfryzacja radia obejmuje szereg krajów na całym świecie, w tym Chiny, Niemcy i Czechy. Przekonuje, że korzyści z procesu cyfryzacji są oczywiste. - Większy zasięg, większa liczba programów. Przekłada się to na korzyści ekonomiczne - zapewnia przewodniczący KRRiTV.
Polskie Radio rozpoczęło nadawanie cyfrowe 1 października tego roku. Przygotowania trwały dwa lata. Do 2020 roku swymi cyfrowymi programami objąć cały kraj.
Adam Rogacki z PiS pytał o kluczowy moment, czyli termin wyłączenia radia analogowego. Bo wtedy trzeba będzie wymienić obecnie posiadane radioodbiorniki na odbiorniki cyfrowe. Zaś posłanka PiS Barbara Bubula zwróciła uwagę, że prawo nie jest jeszcze dostosowane do dalszej cyfryzacji. - Nie mamy do tej pory żadnej ustawowej regulacjo dotyczącej cyfrowego radia - wskazywała posłanka. Złożyła wniosek, aby ten temat był przedmiotem debaty sejmowej, a komisja spotkała się z przedstawicielami rządu.
Prezes Andrzej Siezieniewski o cyfryzacji radia >>>
Prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski tłumaczył, że cyfryzacja to nie fanaberia, a konsekwencja rozwoju technologicznego. Wskazywał, że Polskie Radio ma misję docierania ze swymi treściami do całego społeczeństwa, co obecnie nie zawsze jest możliwe. - Cyfryzacja taką drogę nam otwiera - przekonywał prezes.
Wskazywał, że cyfryzacji nikomu nie można z góry narzucić. Więc o wyłączeniu sygnału analogowego nie ma mowy. Zwłaszcza, że Polskie Radio ma jeszcze słuchaczy, którzy słuchają programów na falach długich. I nie można im tego odebrać. - My musimy uznać, że będziemy realizowali zadania w sposób nowoczesny, umożliwiając konsumowanie radia młodemu słuchaczowi, temu, który posługuje się gadżetami i jednocześnie umożliwić słuchanie radia tym, którzy od kilkudziesięciu lat tego radia słuchają - podkreślał Andrzej Siezieniewski.
Nie wiadomo jeszcze kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sejmowej komisji.
Na posiedzeniu komisji była Kamila Terpiał-Szubartowicz.
(ag)