Logo Polskiego Radia
PAP
Anna Wiśniewska 11.06.2014

Korupcja w Polsce mniejsza, ale firmy skłonne do nieetycznych zachowań

Korupcja i nadużycia w biznesie są postrzegane jako mniejszy problem w naszym kraju niż jeszcze kilka lat temu - wynika z badania przeprowadzonego wśród kadry menadżerskiej wielkich korporacji przez EY. Skłonności do nieetycznych zachowań jednak nie znikają.
Korupcja w Polsce mniejsza, ale firmy skłonne do nieetycznych zachowańGlow Images/East News

Z 13. edycji Światowego Badania Nadużyć Gospodarczych wynika, że 14 proc. ankietowanych respondentów z Polski uważa, że praktyki korupcyjne w naszym kraju są rozpowszechnione. Dla porównania, w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej takiego zdania jest 47 proc. badanych.
- Nasza pozycja w rankingu wzrasta, co świadczy o tym, że korupcja nie jest aż takim dużym problemem jakim była kiedyś - mówił na środowej prezentacji raportu Partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY Mariusz Witalis.
Bisko połowa menadżerów dopuszcza nieetyczne działania
Polska znalazła się też blisko końca rankingu pod względem deklarowanych istotnych nadużyć w firmach. Dobry humor może jednak psuć fakt, że blisko połowa badanych menadżerów jest skłonna dopuścić się nieetycznych zachowań, gdy firmy, w których pracują mogą odnieść z tego powodu korzyść. 36 proc. respondentów z naszego kraju wskazało, że zaoferowałoby rozrywkę, 12 proc. wręczyłoby upominek, a 20 proc. korzyści pieniężne w celu utrzymania lub zdobycia relacji biznesowych.
W skali świata 42 proc. respondentów przyznało, że nieetycznie działania mogą być uzasadnione, jeśli pomogłyby przetrwać firmom spowolnienie gospodarcze. Do takich działań EY zaliczył m.in. oferowanie rozrywki, korzyści pieniężnych lub wręczanie upominków w celu zdobycia czy też utrzymania relacji biznesowych, a także zniekształcenie wyniku finansowego spółki.
Większość firm posiada procedury antykorupcyjne
Większość firm przyznaje, że posiada procedury antykorupcyjne, ale już znacznie mniejsza liczba przedsiębiorstw je wykorzystuje i egzekwuje, by efektywniej przeciwdziałać nadużyciom. Polska jest na końcu stawki, jeśli chodzi o stosowanie przez firmy narzędzi przeciwdziałających korupcji i nadużyciom.
W skali świata 35 proc. respondentów przyznało, że pracownicy ich firmy byli karani za naruszenie tych procedur. Średnia dla Polski w tym przypadku jest trzykrotnie niższa - 12 proc. badanych firm stosuje kary wobec pracowników, którzy dopuszczają się nieetycznych zachowań.
Polskie przepisy nie chronią tzw. sygnalistów
Problemem są też przepisy - polskie nie przewidują, tak jak to jest np. w USA, specjalnej ochrony prawnej tzw. sygnalistów, czyli osób, które zauważają jakąś niepokojącą praktykę i informują o tym odpowiednie osoby w firmie.
W globalnym badaniu EY wzięło udział ponad 2700 przedstawicieli kadry kierowniczej największych firm reprezentujących różne branże. Wśród respondentów byli dyrektorzy generalni, dyrektorzy finansowi, dyrektorzy ds. zgodności, a także szefowie działów prawnych i audytu wewnętrznego. Zasięg badania objął 59 państw, w tym Polskę. Nasz kraj w badaniu reprezentowało ok. 50 osób.

Raport nt. korupcji w UE: Większość Polaków uważa ją za powszechny problem.

Źródło: TVP/X-news

PAP, awi