Logo Polskiego Radia
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 14.09.2020

Ulga na robotyzację. Sposób na niż demograficzny i poprawę konkurencyjności gospodarki i firm

Więcej robotów w produkcji przemysłowej, zwiększenie wydajności produkcji i obniżenie jej kosztów, a także unowocześnienie polskiej gospodarki i poprawa jej międzynarodowej pozycji pod względem robotyzacji - takie m.in. mają być efekty ulgi na robotyzację, którą przygotowują Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Finansów.

Rozwiązanie to przewiduje, że przedsiębiorcy będą mogli dodatkowo odliczyć 50 proc. kosztów poniesionych na inwestycje w robotyzację, niezależnie od wielkości i rodzaju branży.

Odliczenie dotyczyć będzie także leasingu oraz szkoleń dla pracowników obsługujących roboty. Projekt ustawy w tej sprawie już jesienią trafi do Sejmu i powinien wejść w życie 1 stycznia 2021 r.


Posłuchaj
05:08 błażej.mp3 Rząd stawia na robotyzację. Jak i kto będzie mógł odliczyć koszty wykorzystania robotów w firmie, wyjaśnia w radiowej jedynce wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur./Błażej Prośniewski, Polskie Radio/.

 Robot pomoże w produkcji

Jak wyjaśnia w radiowej Jedynce wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur, w sensie fizycznym chodzi o roboty działające w trzech płaszczyznach: góra-dół, prawo-lewo i ruch wykonywany przez nadgarstek.


produkcja1200.jpg
Ulga robotyzacyjna: nowe regulacje mają pomóc firmom i nie zabierać miejsc pracy

- Gdy firma, chce w swoim procesie produkcyjnym wykorzystać takie urządzenie, to będzie mogła zastosować odliczenie od kosztów – mówi wiceminister. 

Roboty nie zagrożą pracownikom – tych nadal, z powodu niżu demograficznego, będzie brakować

Gość Polskiego Radia pytany, czy roboty nie zagrożą pracownikom w utrzymaniu pracy odpowiada, że według prognoz specjalistów od rynku pracy, do 2030 r. na polskim rynku pracy będzie brakowało ok. 2 mln pracowników.

- W takiej sytuacji, gdy firmy nie chcą ograniczać swojej produkcji, to muszą mocniej stawiać na robotyzację, czyli ramy robotyczne, o której mówiłem – podkreśla wiceminister.

Dla pracowników robotyzacja oznacza lepsza pracę

I dodaje, że firmy, które stawiają na takie rozwiązanie tworzą miejsca pracy bardziej przyjazne dla pracowników.

Dlatego  roboty nie są konkurencja dla pracowników, ale sprawiają, że coraz więcej osób pracuje zgodnie ze swoimi talentami i możliwościami – mówi Krzysztof Mazur.

Jakie firmy i na jakich zasadach będą mogły skorzystać z ulgi

Ulga ma być dla wszystkich firm, bez znaczenia na wielkość lub branżę.  Ulga obejmie płatników PIT i CIT.


roboty 1200.jpg
Prezes PTE: ulga na robotyzację to dobra odpowiedź na wyzwania rewolucji 4.0

Projekt przewiduje, że koszty na robotyzację przedsiębiorcy będą mogli odliczyć w ciągu roku podatkowego, a w momencie składania rocznego zeznania podatkowego, dokonają dodatkowego odpisu (tak jak przy uldze na prace badawczo-rozwojowe).

- Ulga będzie obowiązywać przez pięć lat - do końca 2025 roku.

Z szacunków Ministerstwa Rozwoju wynika, że łączne koszty ulgi na robotyzację zamkną się w kwocie 1,1 miliarda zł w ciągu pięciu lat.

Wprowadzenie ulgi będzie kosztować budżet państwa ok. 150 milionów zł w pierwszym roku jej obowiązywania.

Błażej Prosniewski, PAP, jk