Logo Polskiego Radia
PAP
Jarosław Krawędkowski 28.04.2021

Pracownicy banków pod presją cyfryzacji. Zastąpią ich aplikacje i automaty?

Automatyzacja pracy w sektorze finansowym przyczynia się do cyfrowej prekaryzacji, czyli do wzrostu niepewności pracy oraz obaw o masowe zwolnienia w bankach. Tych spodziewa się 64 proc. badanych pracowników tego sektora - wynika z badania przeprowadzonego dla PARP.

Raport "Przyszłość pracy w sektorze finansowym", który powstał na podstawie ankiet i wywiadów z pracownikami sektora finansowego, zwraca uwagę, że pandemia przyspieszyła procesy dogłębnej transformacji cyfrowej związanej z upowszechnieniem się nowych rozwiązań technologicznych.

Pandemia przyspieszyła cyfryzację sektora finansowego

Zapoczątkowała również okres gwałtownego wprowadzania i intensyfikowania użycia funkcji, instrumentów i narzędzi cyfrowych w różnych obszarach pracy banku i instytucji finansowych na całym świecie.


internet biznes1200.jpg
Polski biznes w coraz większym stopniu korzysta z internetu. Znamy nowe dane



Jak wynika z badania, intensyfikację procesu zastępowania pracy białych kołnierzyków przez systemy sztucznej inteligencji i samouczące się algorytmy dostrzegają coraz wyraźniej sami pracownicy sektora. 61 proc. badanych przyznało, że trakcie pandemii doświadczyło przyspieszenia automatyzacji zadań wchodzących w zakres ich obowiązków, z czego 28 proc. – wyraźnego.

Instytucje finansowe stosują coraz więcej rozwiązań cyfrowych: przy raportowaniu, korespondencji, analizach

Według ankietowanych, największej automatyzacji uległy zadania związane z raportowaniem realizowanych zadań i prowadzeniem korespondencji bieżącej (wskazało je odpowiednio 84 proc. i 82 proc. ankietowanych).

Niewiele mniej badanych pracowników zwróciło też uwagę na usprawnienie procesu analizy informacji (79 proc.), wizualizacji danych (78 proc.) i monitoringu pracy (76 proc.) oraz automatyzacji prostych, powtarzalnych zadań.


komuter internet ekran cyfryzacja 1200x660.jpg
Konsultacje programu Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy. Ministerstwo czeka na opinie

Pracownicy instytucji finansowych czują „oddech cyfryzacji” na swoich plecach

Raport wskazuje, że związanym z tym nowym zjawiskiem obserwowanym w sektorze finansowym jest cyfrowa prekaryzacja pracy, czyli odczuwalny wzrost niepewności z uwagi na proces implementacji nowych technologii cyfrowych. Aż 65 proc. badanych zdaje sobie sprawę, że w ciągu najbliższych 5 lat będą współpracować z najnowszą technologią, w tym 21 proc. liczy się z koniecznością zmiany stanowiska.

Ponad połowa zatrudnionych obawia się, że może stracić pracę w ciągu najbliższych pięciu lat

Co więcej, 64 proc. badanych jest przekonanych, że w ciągu 5 lat dojdzie do masowych zwolnień w bankach, a co trzeci ankietowany odczuwa bezpośredni niepokój o swoją pracę i przyszłość zawodową (36 proc.), - w ocenie autorów - być może zdając sobie sprawę z zagrożenia, jakie rewolucja cyfrowa niesie dla najmniej elastycznych i otwartych na zmiany pracowników.


profil zaufany free1200.jpg
Profil zaufany - cyfrowa metoda potwierdzania tożsamości

Aplikacje cyfrowe wyeliminują doradców klienta?

Autorzy raportu wskazują, że szczególnym przykładem postępującej i zauważalnej robotyzacji i automatyzacji obowiązków związanych ze stanowiskiem pracy może być funkcja doradcy klienta – najbardziej podatna na zmiany związane z nowymi kanałami komunikacji i obsługi interesantów. S

pośród badanych doradców aż co czwarty doświadczył automatyzacji więcej niż połowy wykonywanych zadań, co stanowi ponad dwukrotnie większy odsetek niż w przypadku członków zarządu i managerów wysokiego szczebla (12 proc.).

Zdaniem autorów raportu, pod wpływem tych zmian bezpośredni kontakt z doradcą klienta i obsługa osobista staną się dobrem luksusowym, na które będą mogli pozwolić sobie tylko klienci sektora VIP.

Doradca finansowy będzie niepotrzebny? Klient sam się obsłuży. Cyfrowo

Obok zmian dotyczących pracy, raport zauważa też inne procesy wynikające z rewolucji cyfrowej w sektorze finansowym, której tempo wyraźnie przyspieszyło w ostatnim półroczu. Chodzi m.in. o dążenie do personalizacji oferowanych towarów i usług i tworzeniu ich w odpowiedzi na potrzebę klienta, taką jak np. wyjazd w daleką podróż lub zakup nieruchomości.

W ocenie autorów raportu, obsługa klienta nie będzie zatem polegała na przedstawieniu oferty kredytowej i dobraniu odpowiedniego jej wariantu do profilu i możliwości finansowych aplikującego, ale na przeprowadzeniu klienta przez cały proces realizacji celu: od pomysłu do odebrania kluczy do nowo postawionego budynku, czy uzyskania wizy i biletów na wyjazd. "A jeszcze lepiej, gdy instytucjom bankowym uda się uprzedzić powstanie takiej potrzeby w głowie klienta i wygenerować ją samodzielnie, na swoich warunkach i w granicach przygotowanej oferty" - wskazują autorzy raportu.

Zauważają, że na rynku pojawiają się nowe firmy - tzw. "neobanki" lub "fintechy", które próbują łączyć wszystkie powyższe oferty. Jednak - zdaniem autorów raportu - te nowe firmy nie muszą stanowić konkurencji dla tradycyjnych instytucji finansowych, lecz uzupełnienie ich oferty.

Raport „Przyszłość pracy w sektorze finansowym” powstał na podstawie badań ankietowych wzbogaconych wywiadami przeprowadzonymi z pracownikami różnych szczebli sektora finansowego.

Przygotował go zespół DELab UW na zlecenie i we współpracy z Sektorową Radą ds. Kompetencji Sektora Finansowego. Badanie zostało przeprowadzone w październiku i listopadzie 2020 r.

Działalność Rady jest koordynowana przez PARP i Radę Programową ds. Kompetencji, a powstanie raportu zostało sfinansowane ze środków unijnych, Programu Wiedza Edukacja Rozwój.

PAP, jk