Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 10.09.2016

Agencja Moody's nie zaktualizowała ratingu Polski. Pozostał na dotychczasowym poziomie

Agencja ratingowa Moody's podała w piątek wieczorem na swojej stronie internetowej, że planowany na 9 września br. przegląd ratingu Polski "nie został zaktualizowany".

Ministerstwo Finansów w wydanym komunikacie ocenia, że decyzja Moody's oznacza, że ocena ratingowa Polski została utrzymana na dotychczasowym poziomie.

"Ocena ratingowa Polski utrzymana została na dotychczasowym poziomie A2/P-1 odpowiednio dla długo- i krótkoterminowych zobowiązań w walucie zagranicznej i krajowej z perspektywą negatywną" - tak piątkową informację agencji ratingowej Moody's zinterpretowało w komunikacie Ministerstwo Finansów.

Resort zwrócił uwagę, że "agencja ratingowa Moody’s nie dokonała rewizji ratingu Polski oraz nie opublikowała raportu kredytowego nt. Polski".

Ocenę A2 dla Polski agencja Moody’s utrzymuje od czternastu lat.

Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej uważa, że decyzja agencji ratingowej Moody's, która nie zaktualizowała oceny wiarygodności Polski, nie jest zaskoczeniem. Wielu ekspertów spodziewało się takiej decyzji.

Rating Polski pozostał na niezmienionym poziomie - A2 z perspektywą negatywną.

"Nie ma pogorszenia czynników ryzyka"

Zdaniem doktora Artura Bartoszewicza, gościa Polskiego Radia 24, agencja prawdopodobnie uznała, że to nie najlepszy czas na prezentację informacji, albo że czynniki, które determinowały poprzednią ocenę, nie zmieniły się na tyle istotnie, by dokonywać zmiany. - I nie ma pogorszenia czynników ryzyka - dodał ekspert.

Posłuchaj
00:29 Artur Bartoszewicz 10.09.2016 Dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej: ryzyko zostało na tym samym poziomie (IAR)

Wyjaśnił, że agencja bierze pod uwagę wiele czynników - między innymi sytuację finansów publicznych. W jego opinii, w naszym przypadku brane pod uwagę są także ryzyka związane z tym, że Polska tworzy dosyć duże programy społeczne wymagające finansowania. Wskazał na przykład na program "Rodzina 500+". Dodał, że innym aspektem, na który uwagę zwracała agencja, jest kwestia nierozstrzygnięcia sytuacji związanej z systemem emerytalnym.

Posłuchaj
00:32 Artur Bartoszewicz 10.09.2016 cz.2 Dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej: agencja bierze pod uwagę wiele czynników - między innymi sytuację finansów publicznych (IAR)

Ocena agencji ratingowej to sygnał dla inwestorów. Mówi o tym, na ile wiarygodny i wypłacalny jest dany kraj. Zmiana oceny ratingowej mogłaby wpłynąć na kurs złotego i zmianę rentowności obligacji, a co za tym idzie - kosztu obsługi długu.

W maju Moody's utrzymał rating Polski, ale zmieniła perspektywę na negatywną

W maju br. ta sama agencja utrzymała rating polskiego długu na poziomie A2/P-1, ale zmieniła perspektywę ratingu ze stabilnej na negatywną.

Wśród przyczyn takiej oceny agencja wymieniała m.in. fiskalne ryzyka związane ze znaczącym wzrostem w bieżących wydatkach, jak również intencję obniżenia wieku emerytalnego, a także "uszczerbki" w tworzeniu klimatu inwestycyjnego wynikające z "przesunięcia w kierunku bardziej nieprzewidywalnych polityk i legislacji".

Kilka tygodni temu wydała ostrzeżenie dla inwestorów. Ekspertów agencji zaniepokoił spór wokół Trybunału Konstytucyjnego. Dlatego część analityków spodziewa się obniżenia ratingu. W styczniu tego roku rating Polski obniżyła inna agencja - S&P.

Agencja Moody's podała jednocześnie w piątek, że nie zaktualizowała też ratingu m.in. Litwy, Azorów, Madery.

Złoty i giełda słabły w oczekiwaniu na decyzję

Złoty w piątek tracił wobec najważniejszych walut, co analitycy przypisywali oczekiwaniom na rating agencji Moody's wobec Polski oraz informacjom z USA.

Ok. godz. 17 za euro trzeba było zapłacić 4,33 zł, za dolara 3,86 zł, za franka 3,96 zł, a za funta 5,12 zł.

Rafał Sadoch z DM mBanku uważał, że spadki złotego związane są ze zbliżającą się decyzją agencji Moody's, ale w większym stopniu "z wzrostem szans na zacieśnienie polityki pieniężnej w USA".

Czytaj więcej
giełda free 1200.jpg
Na GPW duże spadki. Po części przez strach przed decyzją Moody’s

Traciła też warszawska giełda

Konrad Ryczko z DM BOŚ zwracał uwagę, że w piątek "zarówno PLN, dług jak i polska giełda wyraźnie traciły", a złoty "notował najmocniejsze spadki (blisko 1 proc.) wobec amerykańskiego dolara, który umacniał się na większości zestawień".

̶  Lekkie przejście rynków w kierunku układu risk-off widoczne było również na aktywach zagranicznych, jednak wydaje się, iż lokalnie inwestorzy wykazywali większą nerwowość z uwagi na wieczorną decyzję agencji ratingowej Moody's. Bazowy scenariusz zakłada utrzymanie oceny A2 z perspektywą negatywną, jednak bazując na ostatnich raportach instytucji należy brać pod uwagę również ryzyko obniżki - komentował Ryczko.

Potencjalne kłopoty budżetowe mogą wpłynąć na obniżenie przez agencję Moody's ratingu Polski. Negatywny wpływ na rynki powinien być jednak krótkotrwały

Źr. Newseria

IAR, PAP, ISBnews, jk