Logo Polskiego Radia
Trójka
Anna Borys 09.05.2012

Lotos na kierowcach nie zarabia

Paliwo w Polsce drożeje prawie najszybciej w Europie. Pod tym względem w pierwszym kwartale wyprzedziły nas tylko Węgry.
Lotos na kierowcach nie zarabiamateriały prasowe

Polak może sobie pozwolić na zakup za swoją pensję 600 litrów paliwa. To nas sytuuje na siódmym miejscu od końca w Europie. Co sprawia, że paliwo jest takie drogie?

- Odpowiadamy za to na co mamy wpływ. Podstawą do definiowania cen benzyny są notowania ropy naftowej i kurs dolara – mówi prezes Lotosu, Paweł Olechnowicz – zakładając, że cena ropy naftowej będzie w granicach 110 dolarów, a wartość dolara ustabilizuje się poniżej 3,2 zł, można się spodziewać, że ceny na stacjach będą wahały się w granicach od 5 do 6 zł.

Nie jesteśmy firmą, która z powodu wzrostu cen paliw ma duże zyski. Analizując wyniki spółki widać, że Lotos na kierowcach nie zarabia.

W "Salonie Ekonomicznym Trójki i Dziennika Gazety Prawnej" Paweł Sołtys wraz z Marcinem Piaseckim rozmawiają z prezesem Lotosu, Pawłem Olechnowiczem.

Jeśli chcesz dowiedzieć skąd biorą się zaskakujące analityków zyski obejrzyj wideo i wysłuchaj dźwięku.