Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 21.01.2013

Hu hu cha, nasza zima zła

Zawitała prawdziwa zima. Gwałtowne ochłodzenie, zmiany temperatury. Przychodnie lekarski pękają w szwach. W "Magazynie medycznym" radzimy, jak nie poddać się wirusom i bakteriom.

Jak co roku, atakują nas wirusy przeziębienia i grypy. Dlaczego tak się dzieje? Co robić, żeby zwalczyć infekcje i jak wzmacniać odpornosć organizmu? Czy to w ogóle możliwe?

Wirusów mamy cały legion, ale my powinniśmy strzec się wirusa grypy. - To rzeczywiście groźny wirus - mówi prof. Andrzej Radzikowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Po plecach tego wirusa wchodzą zakażenia bakteryjne, które powodują powikłania, a w skrajnych przypadkach śmierć pacjenta - wtóruje mu dr Wojciech Feleszko, pediatra i immunolog również z WUM.
Nie należy liczyć, że przyjdzie mróz i wymrożą bakterie i wirusy. - To jeden z mitów - mówi profesor. Ostyrzega, że mróz powoduje, iż zamykamy pomieszczenia, nie wietrzymy ich, więc stężenie wirusów jest w nich większe.
Ochłodzenie organizmu sprzyja infekcjom. Znaczenie ma również to, że wychodząc na mróz następuje gwałtowne wychodzenie organizmu. Jeśli nie ubierzemy się odpowiednio następuje wychłodzenie i może dojść do zakażenia. Najgorzej jest, kiedy człowiek się spoci, a potem wystawi na chłód.
Goście radiowej Jedynki twierdza, że nie ma naukowych dowodów na to, by wizyty w saunie zwiększały odporność na infekcje. Z pewnością na ibnfekcje uodparniają zimne kąpiele, jaki stosują tzw. morsy, czyli osoby zażywające kąpieli w lodowatej wodzie.
Najlepszym środkiem wzmacniającym odporność jest tzw. zdrowy i higieniczny tryb życia. To truizm, ale chodzi o wysypianie się, unikanie stresów, unikanie dymu z papierosów, aktywność fizyczną. Osoby, które są aktywne fizycznie od 30 do 60 minut dziennie chorują trzykrotnie rzadziej niż ci, którzy wolny czas spędzają przed telewizorem. Wysiłek fizyczny jest też najlepszą metodą na odstresowanie się. Należy pamiętać też o zbilansowanej diecie, bogatej w mikroelementy.
Jeśli chodzi o szczepienia to są dwa, które powinno się przeprowadzić. Pierwsze to szczepienie przeciwko pneumokokom, które są szczególnie groźne dla dzieci i dla osób starszych. Profesor Radziokowski ubolewa, że w Polsce jest to jedynie szczepienie zalecane, więc ktoś, kto chce je wykonać musi zapłacić. A i nie wszyscy lekarze mają świadomość wagi tego szczepienia. Drugie to szczepienie przeciwko grypie. Jest ono zalecane szczególnie ludziom starszym, ludziom schorowanym i małym dzieciom. Ale młodym i silnym szczepienie to również nie zaszkodzi.

Posłuchaj całej debaty, którą prowadził dr Mariusz Gujski.

(ag)