Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 23.05.2014

Białoruś wprowadza licencje na cukierki i niektóre inne produkty

Białoruś od 1 czerwca wprowadza licencjonowanie importu niektórych gatunków makaronów, wyrobów cukierniczych i składników do ich produkcji. Ma to wesprzeć produkcję białoruską. Eksperci zauważają, że Rosji licencje nie obejmą i stąd może ona zająć nisze po zachodnich produktach, tym samym białoruscy producenci nic by nie zyskali...
Białoruś wprowadza licencje na cukierki i niektóre inne produktyGlowimages/East News
Posłuchaj
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR): Białoruś wprowadza licencje na niektóre produkty; według ekspertów na miejsce objętych licencją towarów z Zachodu wejdą rosyjskie towary
Czytaj także

Podobne przepisy objęły również importowany cement, szkło polerowane i opakowania szklane. Zgodnie z decyzją białoruskiego rządu licencjonowanie tych produktów będzie obowiązywać do 30 listopada. Od 1 maja półrocznymi licencjami objęto już import piwa.

Przepisy dotyczą towarów importowanych spoza Unii Celnej Białorusi, Rosji i Kazachstanu. Ma je wydawać ministerstwo handlu.

Gazeta internetowa ”Nawiny” pisze, że celem licencji ma być wsparcie białoruskich producentów. Ekspert Hieorhij Hryc zauważył, że lista towarów objętych licencjami nie może być nieskończenie długa, gdyż inne kraje mogą podjąć analogiczne kroki wobec białoruskich produktów.

Hryc nie wykluczył, że niszę po zagranicznych towarach, które w efekcie mogą zniknąć z półek białoruskich sklepów zajmą producenci rosyjscy, których licencje nie obejmują. - Wtedy o jakiej ochronie białoruskich producentów można tu mówić? - zauważa ekspert.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl