Kim Nowak to niekonwencjonalne trio: Bartosz i Piotr Waglewscy oraz Michał Sobolewski. Wyszli z hip-hopu, teraz stawiają na ostrzejsze rockowe brzmienia, pokazując tym samym, że muzyki nie można zaszufladkować. Cenią sobie garażowe brzmienia. Ich nazwa wyraża tęsknotę za muzyką lat 60. - nagrywaną na żywo, bez produkcyjnych fajerwerków.
Muzycy wystąpili na sopockim koncercie Nowe Męskie Granie, który poprzedził start tegorocznej trasy Męskiego Grania. W Sopocie zaprezentowały się początkujące zespoły, wybrane przez internautów w głosowaniu.
Męskie Granie - wywiady, informacje, zdjęcia >>>
- My też startowaliśmy w różnych konkursach, poddawaliśmy się ocenom jurorów. Dostaliśmy nawet w nagrodę nagranie na składance, która nazywała się "Szczypiorek". Pamiętam, że jak zaczynaliśmy koncerty, ludzie krzyczeli do Piotrka, że ma mleko pod nosem. Cóż… faktycznie miał wtedy 13 lat. Ale ja kończyliśmy występ, już wszystko było dobrze - opowiadał w audycji "Myśliwiecka 3/5/7" Bartosz Waglewski.
Męskie Granie 2014: supersingiel "Elektryczny" >>>
A jak muzycy wspominają swój pierwszy wspólny koncert? - Na szczęście jakieś doświadczenie sceniczne już mieliśmy. Wiedzieliśmy mniej więcej, jak to się robi. Niemniej muzyka, którą teraz robimy jest inna, niż nasza wcześniejsza twórczość w ramach Fisz Emade. Gramy bardzo głośno na scenie, więc nie było wiadomo, jak to się wszystko przyjmie - mówił Piotr Waglewski.
Gościem Anny Gacek w audycji "Myśliwiecka 3/5/7" był także Tomasz Organek, jeden z artystów grających w Sopocie w ramach Nowego Męskiego Grania. Zapraszamy do wysłuchania dołączonych dźwięków.
Na audycję "Myśliwiecka 3/5/7" zapraszamy w każdą sobotę od godz. 16.05 do godz. 18.00.
(ei/mc)