"Gdybym ocalała z katastrofy samolotu, być może zainteresowałabym się historią lotnictwa”, mówi Susan Sontag na początku fascynującej rozmowy z Jonathanem Cottem, dziennikarzem, któremu udzieliła wywiadu w 1978 roku. Rozmowa to fascynująca, bo taka też jest osobowość bohaterki: zachłannej doświadczania rzeczywistości, głodnej poznawania nowych rzeczy – idei, książek, miejsc, ludzi.
Co istotne, i co zawiera się w tytule tego wywiadu – "Myśl to forma odczuwania" – myślenie nie jest według Sontag przeciwieństwem emocji. Te dwa sposoby doświadczania rzeczywistości (ale i: oswajania jej) są dla Sontag jednako bliskie. – Jedną z naczelnych metod, która jej przyświecała, było zaglądanie pod podszewkę rzeczywistości. Niezgoda na pewniki i stereotypy. Analizowanie życiowych sytuacji – podkreślała w Dwójce redaktor naczelna wydawnictwa "Karakter" Małgorzata Szczurek, opowiadając o cechach Sontag (choćby o twórczym, motywującym wciąż do działania, niepokoju).
"Mam pewne wyobrażenie, które na co dzień podtrzymuję, że sama siebie stworzyłam. Uznałam, że tak musi być, i podjęłam wyzwanie. Bardzo mnie to ekscytowało", powiedziała Sontag w wywiadzie z Jonathanem Cottem. Nie tylko o tej książce z Małgorzatą Szczurek rozmawiała w "Kwadransie bez muzyki" Dorota Gacek.
jp/bch