W 2003 r. Małgorzata Mirga wraz z grupą innych romskich studentów założyła stowarzyszenie Harangos. – Od 2004 r. realizujemy projekty związane z edukacją dzieci romskich – opowiadała. – Zaczęłam prowadzić w szkołach integracyjne warsztaty plastyczne dla wszystkich maluchów, nie tylko cygańskich – dodała.
Aby romscy artyści z Polski zostali zauważeni na świecie, absolwentka krakowskiej ASP stworzyła również grupę Romani Art. – Pomyślałam, że dobrze byłoby poznać innych takich twórców z Europy, więc w 2011 r. zaprosiłam ich na plener do Czarnej Góry, gdzie mieszkam. Od tamtej pory Romani Art zmieniło się w "Jaw Dikh", co po cygańsku znaczy "Chodź Zobacz" – mówiła.
Małgorzata Mirga zaprasza do swojego miasta artystów romskiego pochodzenia i aktywistów romskich, by tworzyli prace na temat związany z tym, co dzieje się wokół Cyganów. – Z reguły moi goście mają po prostu pokazać siebie. W tym roku temat był narzucony, ale bardzo obszerny: od Holokaustu do zwykłego życia na osiedlach oraz przemyśleń i odczuć na temat Romów – powiedziała.
W "Kwadransie bez muzyki" usłyszeliśmy także współpracującego z malarką holenderskiego fotografa Franka Roosendaala, który od lat portretuje polskich Romów. Zapraszamy do wysłuchania obszernych fragmentów audycji przygotowanej przez Pawła Siwka.
mc/mm