Logo Polskiego Radia
Dwójka
Marcin Nowak 05.06.2012

Powrót na boiska PRL-u, do korzeni futbolu

Po wojnie PZPN gorączkowo szukał piłkarzy. Wystarczył list z rekomendacją. Dziennikarze Dwójki tuż przed rozpoczęciem Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie postanowili zgłębić historię futbolu w naszym kraju.
Kazimierz GórskiKazimierz GórskiStefan Figlarowicz, dzięki uprzejmości Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku oraz Kosycarz Foto Press

W Programie Drugim Polskiego Radia o piłce nożnej dyskutowano z wieloma znamienitymi gośćmi - ekspertami w tej dziedzinie.

Historyk sportu dr Robert Gawkowski opowiadał o podobieństwach oraz różnicach pomiędzy sportem za czasów PRL-u, a dzisiejszymi realiami na boisku. Gość audycji transmitowanej w Dwójce zwrócił uwagę, że tuż po wojnie w sposób wręcz kuriozalny szukano piłkarzy, którzy mogliby coś wnieść do polskiego futbolu. PZPN rozsyłał bowiem apele do miejscowych działaczy i kibiców piłki nożnej, aby listownie przysyłali informacje o zawodnikach, którzy nieźle prezentują się na boisku. Nie ma to porównania z obecnym system wyszukiwania utalentowanych graczy w naszym kraju.

Dziennikarze radiowej Dwójki by zgłębić historię futbolu polskiego wybrali się też do muzeum PRL-u w Krakowie. O tym, jak wyglądała piłka nożna w dawnych czasach rozmawiali z dyrektorką ów placówki - Jadwigą Emilewicz, autorem scenariusza wystawy "Do przerwy 0:1", którą można oglądać w tymże muzeum - Jakubem Lubelskim, a także z trenerem i badaczem historii piłki nożnej w Polsce - Stanisławem Chemiczem.
O historii polskiego futbolu udało się też porozmawiać ze Zbigniewem Bońkiem - legendarnym piłkarzem reprezentacji Polski. Boniek zauważył, że inne było podejście do piłki nożnej na zachodzie Europy, a inne w komunistycznej Polsce. Były piłkarz Juventusu Turyn stwierdził, że we Włoszech grało mu się bardziej komfortowo, choć czasem przeszkadzało mu olbrzymie zainteresowanie dziennikarzy, czy kibiców.

W dalszej części programu pojawili się kolejni goście: Radosław Paczocha - dramaturg, scenarzysta, autor noweli dramatycznej "Być jak Kazimierz Deyna" oraz Stefan Szczepłek - autor książki "Deyna" nie ukrywa, że od lat jest zakochany w swoim bohaterze.


man