W Popołudniu z Jedynką wracamy do tematu walki o nasze prawa, kiedy padniemy ofiarą przestępstwa. Co zrobić, jeśli prokurator zdecyduje się wszcząć śledztwo, ale następnie je umorzy? Nadal nie jesteśmy bezbronni.
Mateusz Martyniuk - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie: - Postępowanie przygotowawcze może zostać zakończone w dwojaki sposób: skierowaniem do sądu aktu oskarżenia bądź umorzeniem tego postępowania. Jeśli chodzi o umorzenie, to w sytuacji kiedy prokurator wyda taką decyzję, a pokrzywdzony nie zgadza się z nią, może zapoznać się z aktami postępowania i wnieść zażalenie na decyzję prokuratora, ale w terminie 7 dni do sadu właściwego do rozpoznania sprawy. Zażalenie takie wnosi się za pośrednictwem prokuratora, który wydał decyzję. Jeśli prokurator nie przychyli się do zażalenia pokrzywdzonego, wówczas zażalenie wraz z aktami postępowania kieruje do sądu. Jeśli sąd uzna, że decyzja prokuratora jest niezasadna, przedwczesna, ze należy postępowanie uzupełnić, wówczas uchyla decyzję o umorzeniu postępowania i kieruje sprawę do ponownego rozpoznania w toku postępowania przygotowawczego. Prokurator ponownie prowadzi postępowanie przygotowawcze. Jeśli sąd uchyli postanowienie o umorzeniu postępowania, sprawa trafia ponownie do prokuratury. Prokurator prowadzi postępowanie i jeśli ponownie wyda decyzję o umorzeniu postępowania, wówczas pokrzywdzonemu przysługuje prawo samodzielnego wniesienia aktu oskarżenia, w terminie 30 dni.
Więcej na temat kampanii "Poznaj swoje prawa. Wyjdź z cienia. Pozwól sobie pomóc", a także miejsc w których można uzyskać pomoc - znajdą Państwo na stronie internetowej: www.pokrzywdzeni.gov.pl