Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 11.03.2010

Zaskarżanie wyroku - SD

To, że postępowanie przed sądem nie musi się skończyć na jednej instancji, gwarantuje nam Konstytucja...

Padliśmy ofiarą przestępstwa, zgłosiliśmy to na policję lub do prokuratury , sprawa znalazła finał w sądzie. My jednak nie jesteśmy usatysfakcjonowani wyrokiem. Co dalej? O tym Karolina Wichowska:

To, że postępowanie przed sądem nie musi się skończyć na jednej instancji, gwarantuje nam Konstytucja.

Tomasz Kozłowski – sędzia: - Polska Konstytucja przewiduje zasadę procesu 2-instancyjnego, co oznacza, że każda strona, która nie jest zadowolona z wyroku ma prawo odwołać się do sądu wyższej instancji. Jeśli wyrok został wydany przez sąd rejonowy strona może odwołać się do właściwego miejscowo sądu okręgowego. Jeśli wyrok w I instancji wydał sąd okręgowy to do właściwego miejscowo sądu apelacyjnego.

Uprawnienie do zaskarżenia mają wyłącznie strony. W przypadku pokrzywdzonego może to być osoba, która uzyskała status oskarżyciela posiłkowego. Aby zaskarżenie było skuteczne trzeba pamiętać o terminach.

Tomasz Kozłowski: - W terminie 7 dni, licząc od daty ogłoszenia wyroku, strona musi do sądu złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie uzasadnienia wyroku i doręczenia uzasadnienia wraz z wyrokiem. Sad ma na to termin instrukcyjny, wynoszący 14 dni.

Od momentu kiedy dostaniemy uzasadnienie mamy kolejnych 14 dni na odwołanie się od wyroku.

Tomasz Kozłowski: - Taka apelację składa się w sądzie I instancji, który sprawdza czy został zachowany termin i inne warunki. Warunki formalne to określenie: jaki wyrok skarżymy, jakie daty, jaka sygnatura akt i czego żądamy, czyli co nam się w tym wyroku nie podoba.

Jeżeli odwołujemy się od wyroku sadu rejonowego, możemy to zrobić sami. Jeśli natomiast chcemy podważyć wyrok sądu okręgowego, konieczne jest skorzystanie z usług adwokata. Bez jego pomocy nie obejdzie się także, jeśli będziemy chcieli wnosić o kasację wyroku II instancji.

Tomasz Kozłowski: - Wyrok sądu odwoławczego jest wyrokiem prawomocnym, ale przepisy kodeksu postępowania karnego przewidują możliwość odwołania się jeszcze od takiego wyroku do Sądu Najwyższego. Tutaj obostrzenia formalne są bardzo silne, nie można skarżyć np. samej niewspółmierności kary. Możemy powoływać wyłącznie najcięższe uchybienia, zarówno formalne jak i merytoryczne.

Takim uchybieniem może być np. niewłaściwa obsada sądu.

Do sprawy wrócimy w dzisiejszym "Popołudniu z Jedynką".
Więcej na temat kampanii "Poznaj swoje prawa. Wyjdź z cienia. Pozwól sobie pomóc" , a także miejsc w których można uzyskać pomoc - znajdą Państwo na stronie internetowej:
www.pokrzywdzeni.gov.pl