Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 09.05.2014

Donatan i Cleo w finale Eurowizji! "Odczuwamy ciężar odpowiedzialności"

- Zostaliśmy powołani do broni i mamy zamiar godnie reprezentować Polskę, pokazać z jak najciekawszej i najbardziej kolorowej strony nasz folklor - kilka tygodni temu zapewniali w radiowej Jedynce autorzy utworu "My Słowianie". W sobotę 10 maja wykonają go podczas finału Eurowizji.
Cleo (P) i Donatan (L)Cleo (P) i Donatan (L) Wojciech Kusiński/PR
Posłuchaj
  • Donatan i Cleo: to, co mamy najfajniejszego i czego może nam zazdrościć każdy, to są nasze najpiękniejsze panie (Leniwa niedziela/Jedynka)
Czytaj także

Donatan i Cleo znaleźli się wśród 10 wykonawców, którzy w czwartek 8 maja przeszli przez drugi półfinał konkursu. Zdecydowali o tym widzowie w międzynarodowym głosowaniu.

- Za każdym razem gdy słyszę, że konkurs Eurowizji ogląda miliard ludzi, to mam ciarki na plecach.  Damy z siebie wszystko - zapowiadała Cleo podczas niedawnego wywiadu w "Leniwej niedzieli".

Artur Orzech o kulisach konkursu Eurowizji >>>

Jak dodał Donatan, można silić się i wmawiać, że jesteśmy Europą Zachodnią, ale nie jest to prawdą. - Natomiast bezsprzecznie to, co mamy najfajniejszego, najciekawszego i czego może nam zazdrościć każdy, to są nasze najpiękniejsze panie - mówi muzyk. Uważa, że w teledysku do piosenki "My Słowianie" zostały pokazane w sposób subtelny i oddający ich urok.

Teledysk "My, Słowianie" zanotował już w internecie niemal 40 milionów odsłon. Statystycznie widział go więc każdy Polak, ale teledysk spodobał się także na Zachodzie. - To chyba największy mój sukces, jako producenta, że robiąc coś według swojej myśli i pokazując swój folklor, udało nam się zainteresować inne kraje - przyznał Donatan. Jego zdaniem doceniony został koloryt utworu, odbiorcom nie przeszkodziła nawet nieznajomość języka polskiego. "My, Słowianie" ma jednak także swoją angielską wersję - "Slavic Girls".

Donatan uważa, że sukces "My Słowianie" zmienił także wiele w życiu Cleo, którą wybrał do współpracy spośród pół tysiąca wokalistek. - Jest to pierwszy utwór, w którym dała się poznać jako wokalistka - wyjaśnił muzyk. Jak przyznał, nie obraża się na opinie, że ich teledysk to "wiocha". Jego zdaniem, powinniśmy raczej promować takie miejsce, jakim jest wieś, niż się z niej naśmiewać. Tym bardziej, że obecnie różnice między miastem a wsią są coraz mniejsze. Zresztą, podkreślał, większość Polaków ma wiejskie korzenie.

Kanały muzyczne w moje.polskieradio.pl >>>
Donatan jest w połowie Polakiem, w połowie Rosjaninem. - Moja mama jest Rosjanką, ojciec jest Polakiem, więc ja w stu procentach jestem Słowianinem - wyznaje muzyk. Jako dziecko, prawie osiem lat mieszkał w Rosji. Dlatego w jego opinii Słowian więcej łączy niż dzieli. Jego zdaniem byłoby bardzo miło, gdyby podczas konkursu głosowali na polską piosenkę również przedstawiciele innych słowiańskich krajów.

Czym dla Donatana jest talent? W jakim sensie "My, Słowianie" jest parodią? W jakiej wersji językowej utwór zabrzmi w Konkursie Piosenki Eurowizji? Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji!

Rozmawiała Maria Szabłowska.

"Niedziela z Radiową Jedynką" - zapraszamy do słuchania między 10.00 a 20.00.

(ag, pg)