Dwójka
Wiktor Łastik
28.08.2013
Kaspszyk: Lutosławski chciał, by zapomniano o jego wczesnych utworach
Dziś wieczorem kolejna transmisja z Festiwalu "Chopin i jego Europa". W "Poranku Dwójki” dyrygent Jacek Kaspszyk opowiadał o "Koncercie na orkiestrę” Witolda Lutosławskiego, który zabrzmi w Filharmonii Narodowej.
Jacek Kaspszykmateriały promocyjne
Posłuchaj
-
O Festiwalu "Chopin i jego Europa" z Jackiem Kaspszykiem rozmawiała Beata Stylińska (Poranek Dwójki)
Czytaj także
"Koncert na orkiestrę" Witolda Lutosławskiego powstawał w latach 1950–1954 na prośbę Witolda Rowickiego. Pierwotny skromny zamysł rozrósł się do wielkiej formy symfonicznej o czasie trwania około 30 minut i stał się zwieńczeniem "folklorystycznego” okresu twórczości Lutosławskiego. Już po pierwszym wykonaniu było oczywiste, że powstało dzieło o pomnikowym znaczeniu. – Lutosławski chciał spuścić kurtynę niepamięci na swoją wczesną twórczość. Mimo tego jednak, że kompozytor miał do tych utworów stosunek negatywny, dla nas są to wielkie dzieła – mówił w "Poranku Dwójki” Jacek Kaspszyk.
>>> Zapraszamy na wieczorną transmisję z Festiwalu "Chopin i jego Europa" <<<
W rozmowie z Beatą Stylińską maestro, który niebawem zostanie dyrektorem artystycznym Filharmonii Narodowej w Warszawie, opowiadał o planach artystycznych na nadchodzący sezon, a także o koncercie finałowym Festiwalu "Chopin i jego Europa", który będziemy dla Państwa transmitować 1 września o godz. 19.15.
>>> Zobacz serwis specjalny poświęcony Witoldowi Lutosławskiemu <<<