Logo Polskiego Radia
Dwójka
Piotr Grabka 05.04.2023

Zdzisław Beksiński. "Fotografia otworzyła mu drogę do malarstwa"

- To już piąta ekspozycja prac Zdzisława Beksińskiego w naszym muzeum, pierwsze pokazy malarstwa odbyły się w 1997 i 2004 roku, jeszcze za życia artysty. W 2018 roku miała miejsce także duża retrospektywa jego twórczości, były to zarówno obrazy, jak i fotografie, rysunki oraz grafika komputerowa - mówiła w Dwójce dr Ewa Korpysz, kustosz Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.
Posłuchaj
  • Ewa Korpysz: Zdzisławowi Beksińskiemu fotografia otworzyła drogę do malarstwa (Poranek Dwójki)
Czytaj także
  • Gościem środowego "Poranka Dwójki" była dr Ewa Korpysz - kustosz Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, w którym prezentowana jest wystawa fotografii Zdzisława Beksińskiego.
  • Artystę kojarzy się przede wszystkim z obrazami olejnymi, tymczasem jego twórczość wybiegała daleko poza malarstwo.

Najpierw fotografik, potem malarz

Rozmawialiśmy o fotografiach oraz ich wpływie na twórczość malarską artysty. - To dzieła z kolekcji prywatnej, kilka z nich pokazywaliśmy już w 2018 roku. Teraz jest to 61 zdjęć, wszystkie pochodzą z lat 50., wtedy Beksiński zajmował się fotografią. Zanim zaczął malować, był fotografikiem, to otworzyło mu drogę do malarstwa. Pewne kompozycyjne doświadczenia wykorzystał później w malowaniu obrazów - mówiła Ewa Korpysz. 

Każda odbitka była inna

Dodała, że jest to fotografia eksperymentalna. - Dużo wcześniej zajmował się także reportażową, ale tu mamy surrealizm, ekspresjonizm, później święcą one triumfy w twórczości malarskiej Beksińskiego, jednak on sam nie chciał siebie określać surrealistą, bardziej ekspresjonistą. Amatorsko robił zdjęcia rodzinne już wcześniej, ale w latach 50. zaczął eksperymentować, najpierw tworząc autoportrety. Później robił zdjęcia żony Zofii Stankiewicz, która na długie lata stała się jego modelką. To była fotografia piktoralna, każda odbitka była inna - stwierdziła rozmówczyni Pawła Siwka.


Posłuchaj
14:54 2023_04_05 08_35_01_PR2_Poranek_Dwojki.mp3 Ewa Korpysz: Zdzisławowi Beksińskiemu fotografia otworzyła drogę do malarstwa (Poranek Dwójki)

 

Na swoich zdjęciach często eksponował twarze - zmęczone, z podkrążonymi oczami, rzeźbione bruzdami zmarszczek - twarze ludzi spracowanych, niekiedy starych. Ich siłę wyrazu artysta podkreśla, operując umiejętnie światłem, stosuje duże zbliżenia, rozmiękcza obraz lub stosuje ostre kontrasty, multiplikuje obraz. Charakterystyczna dla niektórych fotografii Beksińskiego jest scenograficzna aranżacja układu postaci, inscenizacja uzyskana za pomocą rozmaitych form - przedmiotów, miejsc. W tym zakresie twórczość Beksińskiego stała się zapowiedzią rozwiniętego latach 60. i 70. kierunku body-art, czy najważniejszego kierunku fotografii artystycznej 2. poł. lat 80. i pocz. lat 90. XX wieku - staget photography. Jako prekursorski do body-artu, konceptualizmu i sztuki fotomedialnej, dorobek fotograficzny Beksińskiego należy do najważniejszych osiągnięć fotografii polskiej XX wieku - czytamy na stronie Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, gdzie pokazywane są prace Beksińskiego.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: dr Ewa Korpysz (kustosz Muzeum Archidiecezji Warszawskiej)

Data emisji: 5.04.2023

Godzina emisji: 8.35

pg/mo