ZOBACZ WIDEO:
Źródło: serwis YouTube.com / oficjalny kanał Polskiego Radia
- W wiosennej ramówce Teatru Telewizji znajdzie się pięć premier.
- Michał Kotański podkreślił, że obejmując stanowisko dyrektora Teatru Telewizji, zastał źle zarządzaną korporację.
- Gość Polskiego Radia zaznaczył jednak, że ma pełną swobodę w doborze repertuaru.
Już tylko wiosną w ramówce pięć premierowych spektakli Teatru Telewizji, a wśród nich m.in. spektakl muzyczny "1989" czy premiera przedstawienia "Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję". Dyrektor Teatru Telewizji opowiedział o tym, z czym musiał się mierzyć, żeby przygotować nowe inscenizacje.
Wyzwania dla Teatru Telewizji
Michał Kotański powiedział w Programie 2 Polskiego Radia, że z prowadzeniem Teatru Telewizji wiąże się duża presja. - Z jednej strony mamy bardzo duże oczekiwania, bo ma być nowa telewizja i wszyscy chcą szybko efektów. Jednak oprócz decyzji artystycznych jest też proza walki z brakiem pieniędzy czy struktury - powiedział.
- Nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak dużą korporacją jest telewizja - dodał.
Czytaj także:
Zarządzanie kryzysem i chaosem
Gość Dwójki podkreślił, że szefowanie teatrowi wiąże się przede wszystkim z przezwyciężaniem problemów. Tak samo jest z Teatrem Telewizji. - Prowadząc przez ostatnie lata teatr kielecki, przyzwyczaiłem się do tego, że bycie dyrektorem teatru to ogólnie zarządzanie kryzysem i chaosem. Jako dyrektorzy teatrów nie mamy poczucia bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o finansowanie i ingerencję polityków - podkreślił.
- Dotyczy to także telewizji. Przychodząc jednak tutaj, umówiłem się z prezesem, że nikt nie będzie mi się wtrącał w to, co robię, i będę mógł planować takie spektakle, jakie uważam za słuszne - dodał Michał Kotański.
Posłuchaj
18:28 PR2 2024_04_29-08-35-27.mp3 Michał Kotański o Teatrze Telewizji (Poranek Dwójki)
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadził: Paweł Siwek
Gość: Michał Kotański (dyrektor Teatru Telewizji)
Data emisji: 29.04.2024
Godzina emisji: 8.35
dz/wmkor/mgc