Logo Polskiego Radia
Trójka
migrator migrator 26.09.2008

Niszczenie mediów publicznych

Prezes Polskiego Radia, Krzysztof Czabański, w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” ujawnił, że są naciski na niektórych członków rady nadzorczej, by doprowadzić do jego odwołania.

Prawdopodobne jest, zdaniem prezesa, że pochodzą one od ministra skarbu Aleksandra Grada, który sam naciskany jest przez kolegów z PO. Inne źródło nacisków może mieć naturę biznesową, gdyż Polskie Radio procesuje się z Telekomunikacją Polską SA o niezależne opłaty za emisję programów radiowych.

Naciski związane są z piątkowym i sobotnim posiedzeniem rady, na którym, zdaniem Krzysztofa Czabańskiego, może dojść do próby jego odwołania. Prezes uważa, że jego oponentom, w tym Adamowi Hromiakowi, zastępcy przewodniczącego rady rekomendowanemu przez Samoobronę, ciężko będzie sformułować powód jego odwołania. Zarzucana prezesowi sprawa jego rzekomego sfałszowania protokołu z posiedzenia zarządu, została prawdopodobnie po raz drugi umorzona. Argument dotyczący skorygowania przez niego budżetu radia na rok 2008 i założenie deficytu, wynika z faktu zmniejszenia się przychodów z abonamentu, co było spowodowane deklaracją rządu o jego likwidacji. Krzysztof Czabański stwierdził, że zachowanie Adama Hromiaka, rozpowszechniającego nieprawdziwe, dwuznaczne i niekorzystne dla radia i zarządu informacje, to dowód na to, że przygotowuje się on do objęcia pozycji nowego prezesa Polskiego Radia.

Zdaniem Krzysztofa Czabańskiego, obecnie rządzący politycy nie ukrywają, że chcą doprowadzić albo do marginalizacji albo likwidacji mediów publicznych. „Mówią o tym założenia do nowej ustawy medialnej: wziąć media publiczne na bardzo krótki postronek zależności politycznej, finansowej i sterowania ręcznego” – dodaje prezes Polskiego Radia. Jego zdaniem likwidacja obecnych spółek TVP i Polskiego Radia i powołanie w ich miejscu nowych, spowodowałoby zwolnienie wszystkich dotychczasowych pracowników i zatrudnienie tylko tych, którzy pasowaliby obecnym władzom. Prezes stwierdził także, że część mediów komercyjnych dlatego popiera takie propozycje strony rządowej, gdyż liczy na przejęcie udziału w rynku mediów publicznych. „Ale rzecz jasna głównie chodzi o cyfryzację i osłabienie naszej pozycji w tym procesie” – podsumowuje Krzysztof Czabański.

Cały wywiad znajduje się na stronie Rzeczpospolitej i w wydaniu tekstowym w piątek (26.09.2008 r.)