Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Szozda 19.05.2012

Fundusze wspierają polską piosenkę (wideo)

Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu już za dwa tygodnie. Organizowana już po raz 49. impreza przez lata zyskała konkurencję, ale nie straciła ani trochę ze swojego poziomu i prestiżu. To zasługa nowego, przebudowanego Amfiteatru Narodowego Centrum Polskiej Piosenki na ponad 3600 miejsc.
Amfiteatr w OpoluAmfiteatr w OpoluAgnieszka Jas/PR
Galeria Posłuchaj
  • Fundusze europejskie zmieniają Opole
  • Krzysztof Początek, wiceprezydent Opola i Anna Stompor, NCPP w "Sygnałach dnia"
  • Jerzy Kwieciński o funduszach europejskich
  • Jak fundusze europejskie zminiły Opole - podsumowanie
Czytaj także

Koncerty uatrakcyjnia ogromny (7 na 11 metrów) ekran diodowy, nowoczesny system nagłośnieniowy i doskonała akustyka. Poza amfiteatrem w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki działa już Miejski Ośrodek Kultury, a w przyszłości powstanie też Muzeum Polskiej Piosenki. Wszystko to zostało wyremontowane i zbudowane z wykorzystaniem środków z Unii Europejskiej . O amfiteatrze i festiwalu w sobotni poranek rozmawialiśmy z kierownik Działu Organizacji Imprez NCPP Anną Stompor .

Wiceprezydent Opola Krzysztof Początek: To są inwestycje, które są potrzebne, ale mają też swoje atrakcje, są piękne i można na nie spojrzeć z przyjemnością.

Nie tylko jednak samą piosenką Opole żyje. W dziewiętnastowiecznej kamienicy mieszkalnej w centrum Opola funkcjonuje teraz Miejska Biblioteka Publiczna. Można tam nie tylko wypożyczyć książki, ale również zobaczyć wystawę i skorzystać z medioteki. A zainteresowanym większymi wystawami i historią regionu można polecić Muzeum Śląska Opolskiego , rozbudowane również dzięki dofinansowaniu z UE. O tych wszystkich projektach rozmawialiśmy z rano wiceprezydentem miasta Krzysztofem Początkiem i Anną Stompor z Narodowego Centrum Polskiej Piosenki.

Anna
Anna Stompor i Krzysztof Początek w rozmowie z Sylwią Zadrożną


Fundusze europejskie są nie tylko zastrzykiem gotówki, ale również kultury. - Na całym świecie rozwija się coś, co można nazwać nie turystyką, a przemysłam spędzania wolnego czasu - przekonuje Jerzy Kwieciński, był wiceminister rozwoju regionalnego. Takim miejscem jest m.in JuraPark w Krasiejowie koło Opola.