Brudny Harry popu: Robbie Williams
Jednym z przystanków na jej trasie reputation Stadium Tour było Dallas. Tam też - wraz z artystką - pojawili się filmowcy. Efekty ich pracy możemy oglądać na platformie Netflix. - Moją uwagę na tym koncercie przykuło zachowanie Taylor. Artystka bardzo dojrzała, stała się odważna. To widać w ruchu scenicznym i słychać w muzyce - opowiada rozmówczyni Damiana Sikorskiego.
W filmie nie brakuje efektownej pirotechniki, podróżowania pomiędzy scenami, mierzącej 19 metrów kobry o imieniu Karyn oraz... gangu kobiet. Czy Taylor Swift jest feministką i jak docenia swoich muzyków? Zapraszamy do wysłuchania materiału.