Logo Polskiego Radia
Czwórka
Paulina Jakubowska 22.06.2013

Muzykę z aparatu gębowego może tworzyć każdy

Beatbox nie jest zarezerwowany jedynie dla hip-hopu. Dźwięki wydawane paszczą świetnie komponują się też z jazzem, a nawet z muzyką klasyczną. A już za chwilę będzie można uczyć się beatboxowania z książki.
Patryk Tik-Tak Matela w CzwórcePatryk "Tik-Tak" Matela w Czwórce
Posłuchaj
  • Patryk "TikTak" Matela opowiada o beatboxie i swojej książce “Human Beatbox - osobisty instrument” (Poranek OnLine/Czwórka)
Czytaj także

“Human Beatbox - osobisty instrument” to pierwsza na świecie obszerna publikacja na ten temat, napisana przez polskiego beatboxera Patryka “TikTaka” Matelę. Podręcznik do samodzielnej nauki sztuki "plucia w mikrofon" jest również materiałem dla nauczycieli beatboxu i innych rodzajów technik wokalnych.
- Potrzeba wydawania jakiś dziwnych dźwięków zawsze mi towarzyszyła - opowiada w Czwórce Patryk "TikTak" Matela. - Jednym z przełomowych momentów była "Akademia Policyjna" w czasach, gdy nie było Facebooka i Youtube'a, tylko wymienialiśmy się kasetami. A potem była jeszcze płyta Rahzela - dodaje.
Beatbox jest taką formą wyrazu muzycznego, w której każdy znajdzie coś dla siebie, ma mnóstwo odmian. - Jest beatbox towarzyszący jazzowi, jest beatbox czysto techniczny, zawodowy, nastawiony na żonglerkę dźwiękami. Jest beatbox towarzyszący hiphopowi - jako podkład pod rap, taki bujający - wymienia TikTak. - Beatbox pasuje nawet do muzyki klasycznej - dodaje.
Ważnym narzędziem beatboxera jest mikrofon, jego ustawienia i właściwości, od niego wiele zależy. W swojej książce “Human Beatbox - osobisty instrument" Patryk Matela starał się zawrzeć wszystko co jest istotne w tworzeniu muzyki aparatem gębowym. Jest tu trochę o historii, wywiady z pionierami stylu, nie brakuje technicznych detali. - Chciałem stworzyć kompleksowy podręcznik beatboxu, który "od A do Z" umożliwiałby rozpoczęcie przygody z beatboxem i ugruntowanie się na tej scenie - mówi autor w "Poranku OnLine".
Patryk Matela twierdzi, że beatboxowania można nauczyć każdego. Prowadził już zajęcia dla trzylatków, ale też dla emerytów. TikTak zauważa różnorodność sceny beatboxerskiej oraz to, że pojawia się na niej coraz więcej kobiet.

Książka Patryka "TikTaka" Mateli będzie miała swoją premierę już w wakacje. Publikacja będzie miała wersję drukowaną i elektroniczną, polską i angielską.
(pj)