"7" nadchodzi

Dziś swoją światową premierę ma najnowsza wersja systemu operacyjnego Windows. Program o nazwie Windows 7 ma wiele nowych funkcji, ale niektórzy eksperci przestrzegają przed nadmiernym entuzjazmem.

Jak zwykle premiera kolejnego Windowsa to duże wydarzenie. W Londynie niektóre sklepy otwarto już o północy. Producent programu - firma Microsoft przygotowała kilka imprez, głównie w Stanach Zjednoczonych, choć w tym roku kampania reklamowa jest nieco skromniejsza. W przeszłości w ramach promocji zatrudniano na przykład formację Rolling Stones. Windows 7 jest następcą szeroko krytykowanej wersji Vista.

Główną zmianą będzie możliwość sterowania systemem palcami poprzez ekrany mulitidotykowe. Można na przykład przesuwać rękami okienka; powiększać, pomniejszać czy obracać mapy i zdjęcia bez myszki i klawiatury, tylko przy użyciu samych palców. Program ma być szybszy i lepiej działać na prostych i tanich komputerach, tak zwanych netbookach.

Zdaniem części ekspertów, można jednak spodziewać się fabrycznych błędów, toteż z instalacją warto poczekać kilka lub kilkanaście miesięcy, aż Microsoft opublikuje stosowne aktualizacje. Niektórzy użytkownicy całkiem rezygnują z systemów Windows na rzecz programu MAC OS X firmy Apple czy darmowego Linuxa.

źródło:iar