Czwórka
Przemysław Goławski
13.12.2011
Piwo to podstawa cywilizacji
Do takich wniosków doszedł archeolog z Kanady. W Czwórce sprawdzamy, czy rzeczywiście rozwój cywilizacji możliwy był dzięki piwu.
Piwo - "do wyboru, do koloru"Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Jak piwo kształtowało cywilizacje?
Czytaj także
- W każdej kulturze biesiadowanie i świętowanie ma niebywałe znaczenie. Dlatego kiedyś ludzie podejmowali się długich wypraw, nawet do 100 km, tylko po to, by zdobyć zboże – mówi reporterka Czwórki Ola Jasińska.
Dalekie wyprawy po zboże wcale nie były konieczne, by wypiekać z niego chleb. Bardziej istotne było wytwarzanie piwa. To zdanie Briana Haydena, archeologa z kanadyjskiego uniwersytetu Simon Fraser. Tezie Kanadyjczyka nie zaprzecza historyk i archeolog Jacek Konik. – Jest ona oryginalna i dosyć zabawna. Piwo jako napój i jeden z elementów diety człowieka był rzeczywiście napojem wspólnotowym – podkreśla Konik.
- W starożytnej Mezopotamii dzban do picia piwa, był dzbanem, do którego zasiadały dwie osoby. Były tam dwa otwory, przez które wsadzało się słomki i dwóch ludzi siedząc naprzeciw siebie piło piwo – opowiada historyk. W ten sposób złocisty napój zacieśniał więzi, pomagał w budowaniu relacji, przez co kształtował cywilizacje.
Zdaniem eksperta Czwórki podstawą podróży ludzi, było zdobycie zboża na chleb. Piwo to produkt, który powstawał przy okazji wypieku chleba. Jak produkowano je w starożytnym Egipcie? Posłuchaj dźwięku audycji.
pg