Logo Polskiego Radia
Czwórka
Andrzej Cała 06.10.2014

Wojciech Smarzowski rozpoczął pracę nad "Wołyniem"

W lubelskim skansenie rozpoczęły się zdjęcia do filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Na premierę poczekamy zapewne do wiosny 2016 roku, ale już dziś w ciemno można obstawiać, że będzie to ogromne wydarzenie.
Wołyń będzie kolejną bardzo głośną i z pewnością kontrowersyjną pozycją w filmografii Wojciecha Smarzowskiego"Wołyń" będzie kolejną bardzo głośną i z pewnością kontrowersyjną pozycją w filmografii Wojciecha SmarzowskiegoPAP/Marek Gorczyński
Posłuchaj
  • Budżet "Wołynia" wyniesie ok. 15 mln zł, a premiera zaplanowana jest na pierwszą połowę 2016 roku (Czwórka/Stacja Kultura)
Czytaj także

Teren Muzeum Wsi Lubelskiej posłuży w produkcji za kresy. Oczywiście był do tego potrzebny szereg poprawek scenograficznych. Opowiedział o nich współproducent Feliks Pastusiak. - Zrobiliśmy to tak doskonale, że ludzie, którzy przyjeżdżają teraz do muzuem po raz pierwszy mają problem z odróżnieniem, co jest dekoracją filmową, a co starym budownictwem wiejskim - chwalił ekipę scenografów w relacji "Stacji Kultura".
To z pewnością nie będzie łatwy film i możemy się spodziewać licznych kontrowersji. - Powoli dojrzewamy do różnych mrocznych tajemnic z naszej historii. Wydaje mi się, że jest to bardzo interesujący moment na realizację tej produkcji, pod wieloma względami. Dla mnie najważniejszym jest wcielenie się w niezwykle ciekawą postać - powiedział odtwórca roli Izaaka Menzla, Tomasz Sapryk.
PRZECZYTAJ: Smarzowski: alkohol jest tłem dla opowieści o samotności

Sceniariusz filmu "Wołyń" Smarzowski oparł na podstawie opowiadania "Nienawiść" Stanisława Srokowskiego. Obok Sapryka zobaczymy w nim m.in. debiutującą aktorkę Michalinę Łabacz. Produkcja ma wejść na ekrany polskich kin w pierwszej połowie 2016 roku, a jego budżet wyniesie ok. 15 mln zł. To zdecydowanie najdroższy film Smarzowskiego, wydatki na poprzednie hity nie przekraczały bowiem 6 mln.
ac/kd