Logo Polskiego Radia
Czwórka
migrator migrator 19.08.2009

Jazda ekstremalna z Elfriede Jelinek

"Jesteśmy przynętą, kochanie" - powieść dla odważnych
Elfreide JelinekElfreide Jelinek

Mistrzyni prozy, dramatu i liryki – Elfriede Jelinek. Szwedzka Akademia, uzasadniając w 2004 roku przyznanie jej literackiej Nagrody Nobla, zwróciła uwagę, że teksty austriackiej pisarki „poruszają się między prozą a poezją, zaklęciem i hymnem, zawierają sceny teatralne i sekwencje filmowe". W lipcu polskim czytelnikom ukazała się wściekle jaskrawa okładka dzieła „Jesteśmy przynętą, kochanie”. Projekt obwoluty współgra z eksperymentem satyrycznym w stylu pop-art, który jest kanwą powieści.

Płaszczyzna językowa książki to prawdziwe wyzwanie, nawet dla spragnionych intelektualnych przygód. Mistrzyni serwuje grę słowną, której składowe to m.in. łamane zasady interpunkcji i ortografii. Pełno tu zapożyczeń, skrótów, neologizmów. W dynamicznej fabule osadzone są hasła reklamowe, idiomy, rymowanki. Wszystko po to, aby odbiorca stał się kreatorem, a nie tylko biernym konsumentem prozy.

K siążka zdumiewa także treścią. Standardowej, uporządkowanej akcji, drogi czytelniku, tu nie znajdziesz. Powieść obfituje w nierzadko ambiwalentne wątki. Panorama świata, ale widziana z perspektywy telewidzów, jako galopujące obrazy z telenowel, „batmanów”, klipów muzycznych, żonglerka ikonami popkultury…

Jest to celowy zabieg ośmieszenia trywialności oraz wszechobecnego kiczu. Wszystko pokazane bez żadnej maski, dosłowność przekazu przeraża. Książka epatuje pesymistyczną wymową, ponieważ autorka kreowała dzieło, kiedy sama zmagała się z depresją. Nie brakuje zatem egzystencjalnego smutku, ale w wydaniu popkulturowym. Odważna prowokacja Jelinek to pozycja adresowana do osób z bezgraniczną tolerancją dla literackich eksperymentów.

EB