– Koncerty, wystawy, festiwale… Ogólnopolskie imprezy umieściliśmy na wszystkich "Poka Poka", a lokalne – tylko we właściwych miastach – opowiada Katarzyna Maksymowicz, razem z Hristem Dimitrovem organizująca akcję.
Oprócz propozycji imprez kulturalnych w kopertach "Poka poka" znajdziemy też m. in. gadżety, np. przypinki, naklejki, magnesy na lodówkę. – Mamy też "Z metra bierz bierz", czyli talon kuponów rabatowych do różnych ciekawych miejsc – opowiada Maksymowicz.
Tajemnicze koperty znajdziemy w miejscach, w których – zdaniem organizatorów akcji – będziemy mieli czas, by je przejrzeć. Leżą w futrzanych skrzyneczkach i czekają, by je brać. – Znajdują się w jakichś fajnych kawiarniach, klubach, kinach m. in. w Warszawie, Krakowie, Lublinie, Rzeszowie, Łodzi i Trójmieście – wymienia Maksymowicz.
Kopert jest sporo, tylko na terenie Warszawy znajdziemy aż 10 tys. sztuk. – Warto się jednak pospieszyć, zanim zabiorą je inni, równie spragnieni kultury – uprzedza Maksymowicz.
Każda koperta mają różną zawartość. – Chcieliśmy współpracować z różnymi ciekawymi artystami, dlatego w każdej kopercie znajduje się też plakat z pracą któregoś z nich. To się zmienia z miesiąca na miesiąc – mówi Maksymowicz.
Najświeższe informacje o "Poka Poka" są już dostępne! Aby dowiedzieć się więcej wysłuchaj rozmowy z Katarzyną Maksymowicz i Hristem Dimitrovem oraz obejrzyj wideo.
O akcji "Poka Poka" rozmawiamy w każdy piątek w audycji "Stacja Kultura".
pg/kd/ap