Bez wątpienia najgłośniejszą polską premierą tygodnia jest "Skyfall", najnowszy film o agencie 007. Tym razem, jak śpiewa Adele, niebo wali mu się na głowę.
- Już sam początek filmu jest dość pechowy dla agenta 007, ponieważ dostaje kulkę prosto w pierś i znika w odmętach wody - mówi Łukasz Muszyński, krytyk filmowy z filmwebu. - Już nam się wydaje, że musimy pożegnać Bonda, ale wiadomo szpieg Jej Królewskiej Mości zawsze wszystko przeżyje. Tu się dopiero zaczyna akcja - dodaje.
"Skyfall" to historia o Bondzie, która jest bardzo mocno zawieszona między nowoczesnością a tradycją. W tej części Bond o wiele częściej mruga okiem. Zwolennicy "starego" Bonda powinni być zadowoleni. Dodatkowo film jest przepięknie zrealizowany.
Bardzo dobrym filmem, który dziś ma swoją premierę, jest obraz Tomka Wasilewskiego "W sypialni". W głównej roli znakomita Katarzyna Herman. - Ten film kosztował kilkanaście tysięcy złotych, co, jak na polskie warunki, jest budżetem bardzo offowym - mówi Łukasz Muszyński. - A jednak mamy ostry dźwięk, ostry obraz i znanych aktorów w obsadzie.
Dowiedz się więcej o filmie "W sypialni".
"Internat" też ma dziś swoją premierę, jak twierdzi Kasia Dydo to: nudnawy, plastikowy horror. Łukasz Muszyński uważa jednak, że coś nas w tym filmie może zaciekawić. - Mamy tu przedziwne skrzyżowanie filmu młodzieżowego z horrorem i melodramatem rozgrywającym się w tytułowym internacie dla dziewcząt z prywatnej szkoły - opowiada krytyk. - Pojawia się też wątek wampiryczny.
Więcej o premierach filmowych tego tygodnia dowiesz się słuchając audycji Kasi Dydo i Kuby Kukli "Stacja Kultura".
(pj)