Idzie zima.... Wielkimi krokami... jest coraz bliżej. A skoro idzie zima to... musi być zimno i musi być śnieg. Także w Starych i Nowych Książkach Sportowych. Do czwórkowej biblioteki sportowej dołączamy dziś bowiem książkę…
![/](/8c3a6a14-3cee-4c12-b4b7-0348bbd04518.file)
TAKI SZARY ŚNIEG
(autor - Andrzej Bachleda-Curuś)
Ta autobiografia najlepszego w historii polskiego alpejczyka, wydana ćwierć wieku temu. "Ałuś" opisuje w niej czasy dość odległych i realia znacznie odbiegające od obecnych. Nie brak w niej humorystycznych opowieści z życia młodego narciarza szybko wkraczającego do grona najlepszych alpejczyków świata. Jego adaptacyjne problemy i rozterki. Są tutaj także kulisy walki o medale mistrzostw świata (Andrzej Bachleda zdobył 2 takie krążki), czy tez otrzymania Nagrody Fair Play UNESCO (więcej w załączonym pliku dźwiękowym)
Jest to dość nietypowa autobiografia - bowiem napisał ją bardzo młody człowiek (jak na podsumowanie swojego życia) - zaledwie 31-letni. Mimo to jest dość pełna, gdyż odnosi się do pewnego zamkniętego okresu jego życia - kariery sportowej, która często przeszkadzała mu w zrealizowaniu zawodowych marzeń zostania architektem, ale która do dziś stanowi o tym, że znalazł sobie trwałe miejsce w historii polskiego sportu.
"Jestem niedokończonym architektem i niedokończonym narciarzem"- mówił kiedyś o sobie Andrzej Bachleda-Curuś i tu wypada przyznać mu rację - ale tylko jeśli chodzi karierę architekta. Natomiast jeśli chodzi o sukcesy na stoku narciarskim, to do dziś nie może w kraju znaleźć następców choć minęło już niemal 30 lat od zakończenia przez niego kariery.
Darek Matyja