Kajakarze bez olimpijskich kwalifikacji na Węgrzech

zaczęło się dobrze, bo w środę cztery polskie osady awansowały do finałów europejskich kwalifikacji do igrzysk w Tokio, a piąta nasza osada Julia Walczak i Magda Stanny, w kanadyjkach dwójkach na 500 metrów, bez konieczności startów w kwalifikacjach także wystąpi w finale.
Środowe wyścigi kwalifikacyjne i półfinałowe przeszli: dwójka Rafał Rosolski i Przemysław Korsak na dystansie 1000 metrów, Paweł Kaczmarek w K1 na 200 metrów, Bartosz Stabno w K1 na 1000 metrów oraz Justyna Iskrzycka na 500 metrów.

Czwartek nie by l już tak udany i ani jednej naszej osadzie nie udało się wywalczyć olimpijskiej kwalifikacji.
W przedpoludniowych finałach Justyna Iskrzycka była 5. w finale, a Bartosz Stabno zajął 8. miejsce. Olimpijskich kwalifikacji zdobyły dwie pierwsze osady.
W wieczornych finałach bardzo blisko awansu była kajakową dwójkę Rafał Rosolski i Przemysław Korsak na dystansie 1000 metrów. W finale zajęli drugie miejsce, ale bilet do Tokio zdobywała tylko zwycięska osada.
Julia Walczak i Magda Stanny w kanadyjkach dwójkach na 500 metrów zajęły 4. miejsce, 9. był Paweł Kaczmarek w K1 na 200 metrów.

Kajakarze już wcześniej wywalczyli możliwość startu na igrzyskach w Japonii w sześciu olimpijskich konkurencjach. W węgierskim Szeged mogą zdobyć kolejne bilety do Tokio.

Więcej informacji sportowych znajdziecie w dźwiękowej wersji Przeglądu. 

Posłuchajcie też co powiedziała Justyna Iskrzycka po finałowym biegu. 

***

Darek Matyja