Do sportowej biblioteki Czwórki dziś dołączam książką, a właściwie folder z trwających właśnie mistrzostw Europy w koszykówce kobiet. Takie akcydensowe wydawnictwa często są nieocenionym źródłem wiedzy nie tylko dla dziennikarzy ale i zwykłych kibiców sportowych.
I tak też jest w tym przypadku ale... nie do końca. Najpierw plusy... Książka opisuje szczegółowo każdą z reprezentacji uczestniczących w turnieju finałowym. Sylwetki zawodniczek, trenerów, statystyki... Na końcu folderu dodatkowo umieszczono garść zestawień z poprzednich mistrzostw Europy - także z tych pamiętnych dla nas z 1999 roku, kiedy to nasz zespół zdobył tytuł mistrzowski. Nie brakuje też ciekawego zestawienia obrazującego historię meczów między poszczególnymi
drużynami. I tak można się dowiedzieć, że z naszymi najbliższymi przeciwniczkami Chorwatkami i Francuzkami do tej pory mamy następujący bilans spotkań: z Chorwacją 2 zwycięstwa i jedna porażka, a z Francją 5 zwycięstw i aż 10 przegranych.
A teraz minusy... Z racji tego, że jest to turniej rozgrywany w Polsce to chyba właściwe byłoby zamieszczenie w tej publikacji choćby kilku informacji o miastach gospodarzach: Katowicach, Bydgoszczy i Łodzi oraz zrobienie tego folderu w dwóch wersjach językowych - a ten opracowano tylko po angielsku. Niestety zastosowano
też tylko angielska transkrypcję nazwisk. Stąd w polskiej kadrze występuje Krezel - a nie Krężel, Zurowska - a nie Żurowska oraz Chomac - a nie Chomać. W pisowni nazwisk występują także inne błędy - choćby z Izy Piekarskiej zrobiono Pierkarską, a z Magdy Leciejewskiej - Leciejewsk.
Ale już takie są uroki książek wydawanych dla fachowców, którzy na
takie imponderabilia jak błędy w nazwiskach nie zwracają uwagi, gdyż
wychwytują je w oka mgnieniu.
Darek Matyja