W polskiej lidze piłkarskiej wszystko jest możliwe... Zespoły z czołówki tabeli (patrz Korona) mogą przegrywać z outsiderami (Zagłębie Lubin). Prowadzący w tabeli Śląsk może przegrać wysoko w jednej kolejce, by w kolejnej odrodzić się i powrócić na pierwsze mioejsce w tabeli. Jedno jest niezmienne... Tomasz Frankowski strzelający gole z powtarzalnością godną największego uznania. W ostatnim meczu Jagielloni "Franek" znów trafił (po raz dziewiąty w tym sezonie), zdobywając 156 bramkę w historii swoich występów w ekstraklasie. Tym samym o jednego gola wyprzedził gwiazdę polskich stadionów sprzed lat - Włodzimierza Lubańskiego i goni inną legendę polskiej piłki - Gerarda Ciślika.
Najwięcej goli w historii polskiej ligi
1. Ernest Pohl 186 bramek
2. Lucjan Brychczy 182
3. Gerard Cieślik 167
4. Tomasz Frankowski 156
5. Włodzimierz Lubański 155
6. Teodor Peterek 154
7. Kazimierz Kmiecik 153
W Polsce kibice emocjonują się piłką nożną, a na Antypodach równie popularne (o ile nie bardziej) jest rugby. W niedzielnym finale Pucharu Świata reprezentacja Nowej Zelandii pokonała Francję 8:7 (5:0). Na stadionie Eden Park w Auckland zasiadło 61 079 widzów.
Wyniki finałów Pucharu Świata
1987 (Auckland) Nowa Zelandia - Francja 29:9
1991 (Londyn) Australia - Anglia 12:6
1995 (Johannesburg) RPA - Nowa Zelandia 15:12 (po dogr.)
1999 (Cardiff) Australia - Francja 35:12
2003 (Sydney) Anglia - Australia 20:17 (po dogr.)
2007 (Paryż) RPA - Anglia 15:6
2011 (Auckland) Nowa Zelandia - Francja 8:7
A już we wtorek rozpoczyna się, kończący sezon turniej tenisowy w Stambule, w którym po raz pierwszy w historii w gronie najlepszych ośmiu tenisistek znalazła się Polka - Agnieszka Radwańska. Już sam udział w tych zawodach to sukces naszej tenisistki lecz apetyt rośnie w miarę jedzenia i kibice w Polsce liczą, że "Isia" nie zakończy turnieju na fazie grupowej...
Posłuchaj załączonego pliku dźwiękowego.
Darek Matyja