Logo Polskiego Radia
Czwórka
Marek Dziadukiewicz 23.12.2011

Smolarek: Polonia nie miała i nie ma drużyny na mistrza

"Klub, w którym prezes chce zwolnić lekarza, bo piłkarze chorują na grypę, nie jest poważnym kandydatem na mistrza."
Euzebiusz SmolarekEuzebiusz Smolarekfot.flickr

W piątkowym przeglądzie sportowym zamieszczony został wywiad z byłym napastnikiem piłkarskiej reprezentacji Polski i warszawskiej Polonii Euzebiuszem Smolarkiem.

Przegląd Sportowy: Klubu Kokosa w Al-Khor nie ma?

Euzebiusz Smolarek: Nie. W Polonii trenowałem z chłopakiem, któremu niszczono karierę. Oczywiście dla mediów była to fajna historia... Klub Kokosa. Ale gdy ja z nim trenowałem, Daniel naprawdę ciężko pracował.

Przejście do Polonii Warszawa okazało się błędem?

Euzebiusz Smolarek: Na pewno nie moim! Robiłem to, co do mnie należy. To, że komuś coś nie pasowało, nie jest moim problemem. Dziś, gdybym miał drugi raz wybierać, poszedłbym do innego klubu z Warszawy. Na stadionie którego w barwach reprezentacji święciłem większe triumfy niż w Polonii. (...)

Polonia miała drużynę na mistrza?

Euzebiusz Smolarek: Nie. Nigdy. Nie miała wtedy ani nie ma teraz. Nie chodzi tylko o to, jacy piłkarze tam grają, ale o całą otoczkę, organizację. Klub, w którym prezes chce zwolnić lekarza, bo piłkarze chorują na grypę, nie jest poważnym kandydatem na mistrza.(...)

Czy dla pana EURO w Polsce znaczy cokolwiek?

Euzebiusz Smolarek: Oczywiście, że tak. Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza i wiem, ile znaczą mistrzostwa w Polsce dla kibiców.

Cały wywiad w piątkowym "Przeglądzie Sportowym". Coś nam się wydaje, że jeszcze przed świętami możemy liczyć na odpowiedź prezesa Wojciechowskiego, który przedstawi swoje racje. Jedno jest pewne na transferze do Polonii straciły obie strony, a sam Smolarek to cień piłkarza sprzed lat, który wybrał odcinanie kuponów na bliskim wschodzie zamiast walki o występ na najważniejszej imprezie piłkarskiej w historii polskiej piłki.

md, źródło: PrzeglądSportowy.pl