Jak podkreślił Paweł Ozdoba, od pewnego czasu Prawo i Sprawiedliwość ponownie zaczęło funkcjonować „w niezbyt dobrej koniunkturze”. - Mam wrażenie, że PiS jest wplątany w konstelację, gdzie cały czas musi tłumaczyć się ze swoich poczynań, które narzuca mu opozycja – zauważył gość.
Dodał, że „PiS cały czas goni opozycję”. - Był taki moment w kampanii wyborczej, że wystarczyło, by PiS po prostu był, a już był o krok do przodu przed całą pozostałą sceną polityczną. W tym momencie musi włączyć kolejny bieg, by przyspieszyć i dogonić opozycję. A ta choć nie postępuje w zbyt kulturalny sposób, to mimo wszystko jest pół kroku z przodu – zauważył.
Ozdoba dodał, że partia rządząca powinna przyjąć taktykę łagodzenia obyczajów. Przyznał, że nie spodziewał się tak dużej eskalacji konfliktu i wyraził nadzieję dotyczącą zapowiedzianej przez prezydenta Andrzeja Dudę mediacji w tej sprawie.
Jak zauważył Jakub Majmurek, PiS nie spróbował rozwiązać tego konfliktu w sposób koncyliacyjny. - Konflikt zaczął się od marszałka Kuchcińskiego, którego sposób prowadzenia obrad nie po raz pierwszy budzi potężne wątpliwości. Sytuacja obu stronom wymknęła się jednak spod kontroli – zauważył.
Majmurek dodał, że podstawowym problemem był brak konsultacji ze środowiskiem. - Pamiętajmy też o kontekście wprowadzania tych zmian. Faktycznie ograniczą one możliwość dostępu mediów do Sejmu, a w sytuacji tak ostrego sporu politycznego może być to łatwo zinterpretowane, że władza ma coś do ukrycia i nie chce, by obywatele się czegoś dowiedzieli – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Maria Furdyna.
Polskie Radio 24/pr/tb/
________________
Data emisji: 18.12.16
Godzina emisji: 9:15