Do czasu wypracowania nowych zasad dziennikarze będą mogli relacjonować obrady jak do tej pory. Marszałek Senatu przekazał dziennikarzom, że decyzja o cofnięciu obowiązującego od soboty zakazu wstępu dla dziennikarzy do Sejmu należy do marszałka izby niższej Marka Kuchcińskiego.
Podczas spotkania ustalono, że marszałek Senatu Stanisław Karczewski przygotuje do 6 stycznia własne propozycje dotyczące zasad pracy dziennikarzy w Sejmie. Redakcje mają ustosunkować się do tych propozycji
Jak podkreśliła Anna Sarzyńska, jest to dobry krok, choć nieco spóźniony. – Kwestia regulacji pracy dziennikarzy w parlamencie powinna zostać załatwiona w sposób koncyliacyjny i w porozumieniu ze środowiskiem dziennikarskim – zauważyła.
Sarzyńska zaznaczyła również, że nie jest pewna czy rozpoczęcie rozmów wystarczy, by "uspokoić demonstracje i, by opozycja zeszła z agresywnego tonu". - Nie byłabym tego taka pewna. Rozmowy te są jednak na pewno konieczne – wyjaśniła. I dodała, że "konflikt z dziennikarzami stał się pretekstem do zaognienia sytuacji".
Prof. Kazimierz Kik zaznaczył z kolei, że Prawo i Sprawiedliwość powinno być gotowe do kompromisu. - Rządzący muszą słuchać drugiej strony, w tym wypadku dziennikarzy. Każda tak znacząca decyzja powinna być oparta na konsensusie, bo w demokracji tak się składa, że zawsze są przynajmniej dwie racje. Jeśli uznaje się tylko jedną rację to mamy dyktat – podkreślił. Prof. Kik dodał, że PiS, "pouczone na własne życzenie", podejmuje słuszny kierunek cofając się.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/pr
________________
Data emisji: 19.12.16
Godzina emisji: 12:15