Jak podkreślił prof. Tomasz Grosse, zarówno Francuzom, jak i Niemcom zależy na tym, by zacieśnić współpracę. - Pod tym sympatycznym początkiem wzajemnych relacji kryje się jednak napięcie, które wynika z nieco innych pomysłów na kształtowanie przyszłości zwłaszcza w strefie euro, ale nie tylko. Związane jest to z rosnącą systematycznie różnicą pomiędzy gospodarczym i politycznym potencjałem Niemiec w Europie a słabnącą Francją – wyjaśnił gość.
Dodał, że podczas spotkania Francuzi po raz pierwszy tak odważnie postawili dwie kwestie. - Pierwszą jest konieczność zbudowania tzw. federalizmu fiskalnego w unii walutowej, czyli stworzenia instrumentów, które będą redystrybuować środki z bogatszych państw strefy walutowej do krajów przeżywających problemy. Drugą rzeczą jest reforma strefy euro, która musi zmierzać w stronę federacji politycznej. Macron mówił o specjalnym parlamencie dla strefy euro i ministerstwie dla strefy euro – mówił prof. Grosse.
Zaznaczył, że istotnym pytaniem jest jaka będzie odpowiedź Niemców, którzy do tej pory nie chcieli ani redystrybucji, ani federalizacji politycznej. – Niemcy nie chcieli też zmieniać traktatów. Wiele propozycji idzie więc frontalnie przeciwko ich woli – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Wiesław Molak.
Polskie Radio 24/pr
____________________
Data emisji: 18.05.17
Godzina emisji: 10:35