O kryzysie migracyjnym rozmawiają w czwartek w belgijskiej stolicy szefowie MSW z 28 krajów. "Nie zgodzę się na to, by w jakikolwiek sposób narażać bezpieczeństwo Polski i Polaków" - powiedział minister Błaszczak, tłumacząc sprzeciw wobec przyjmowania uchodźców. Dodał, że decyzja UE o obowiązkowym podziale uchodźców była błędna. W jego opinii, Unia powinna korzystać z przykładu Australii, która odsyła nielegalnych przybyszów.
Jak podkreślił Jakub Jałowiczor, "to, że uchodźcy nie chcą trafiać do Polski potwierdza fakt, że niezbyt wielu z nich tu zmierza". Przypomiał, że gdy sprowadzono do Polski blisko 200-osobową grupę, nie została ona w naszym kraju.
- Nie jest więc tak, że ta fala migracji kieruje się bezpośrednio do nas. Stąd też pewnie biorą się takie pomysły, by w takich krajach jak Polska uchodźców czy imigrantów lokować siłą. Jeśli zaś trzeba będzie przyjmować ich siłą to bez obozów się nie obejdzie – stwierdził gość.
Jakub Jałowiczor
Jałowiczor dodał, że w tej chwili trwa wojna między instytucjami europejskimi a poszczególnymi krajami. - Polska jest na celowniku, ale poza Luksemburgiem nie ma chyba kraju, który wykonywałby ustalenia, które zapadły na temat przyjmowania przybyszów z południa i południowego wschodu – zaznaczył.
Dodał, że są kraje, które przyjmowały po kilka osób symbolicznie i takie jak np. Słowacja, które przyjęły jakąś grupę. - Problem dotyczy więc nie tylko osi Bruksela-Warszawa. Jednocześnie nie ma pomysłu by rozwiązać problem na miejscu – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Wiesław Molak.
Polskie Radio 24/pr
_________________
Data emisji: 18.05.17
Godzina emisji: 11:15